niedziela, 16 lutego 2014

Wiosenna kolekcjaDior Trianon inspirowana Marią Antoniną to kolekcja , w której  znajdziemy połyskujące, pastelowe cienie do powiek, ultra dziewczęce róże do policzków, lekki matujący puder, rozświetlone tysiącami iskrzących drobinek błyszczyki do ust, piękne pomadki i kosmetyki pielęgnacyjne , w tym dwie bazy - rozświetlającą i zmniejszającą widoczność porów.Wiosenny makijaż Dior jest romantyczny, nie do końca bardzo subtelny ale na pewno słodki i pastelowy.


Limitowana edycja kolekcji o nazwie Trianon Palette oddaje hołd kokardzie Fontanges. Nie mogło jej również zabraknąć w tłoczeniu różu, który w pełni nawiązuje do światła Trianon.


Róż dostępny jest w przepięknym kompaktowym opakowaniu wraz z dołączonym do zestawu pędzelkiem. Opakowanie zawiera również dość duże lusterko,przydatne w torebce do poprawy makijażu w ciągu dnia.

Różowy odcień w stylu pop Pink Reverie 946 , to chłodny róż z dodatkiem malwy.  Rzeźbi kości policzkowe z niezwykłą elegancją  chwytając światło i uwydatniając blask na twarzy. Róż jest miałki i bardzo dobrze się rozprowadza. Kolor można swobodnie intensyfikować dokładając kolejne porcje kosmetyku. Mimo koloru , który w opakowaniu może przerażać na policzku naprawdę nie da się nim zrobić sobie krzywdy. W moich zbiorach brakowało takiego chłodnego odcienia, większość moich róży kręci się wokół , brzoskwiń, złota i brązu stąd też mój wybór ale nad drugim z tej limitowanej kolekcji też chwilę dumałam.. Zadowolona jestem jednak z wyboru właśnie tego odcienia. Idealnie wpasowuje się do każdego makijażu, a najbardziej oczywiście gra w błyszczykiem  z tej samej kolekcji , który już Wam pokazywałam ,a dla przypomnienia jeszcze na fotce prezentującej Diorblush, Trianon Edition 946 Pink Reverie


 Diorblush, Trianon Edition 946 Pink Reverie nadaje twarzy dziewczęcego wyrazu, zarumienione policzki są intrygujące i uwodzicielskie …Wiosenne  kolekcje przez to, że są tak bardzo zaróżowione są dla mnie wielkim pokuszeniem, ciężko się opanować przed kolejnymi zakupami…  A już widziałam zajawki letnich kolekcji … i też już wiem ,że będzie ciężko… bardzo ciężko ;)


Jak Wam się podoba ten kolor? Lubicie siebie w takich odcieniach czy raczej coś cieplejszego, bezpieczniejszego wybieracie?

Słonecznej i miłej niedzieli :*

58 komentarzy:

  1. Piękny kolor! A Tobie strasznie w nim ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne wykończenie,w opakowaniu wygląda na żarówiasty kolor,ale na polikach prezentuje się nieźle,przypomina mi odcieniem róż z MUA

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny, dziewczęcy, świeży efekt tworzy ten róż. Bardzo pasuje taki kolor do Twej wesołej buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy chlodniaczek. Fajny efekt na policzku, w opakowaniu wyglada dosc agresywnie, a to taki slodziak:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przez chwilę sobie przypominałam jak wygląda malwa hmmm :)
    Śliczny efekt, na Twojej buźce prezentuje się doskonale. Ja nie mam doświadczenia z różami - gdzieś w głowie siedzi mi myśl, że będę wyglądała jak pyza na polskich dróżkach :D pycho i tak mam czerwone ale z drugiej strony wiem jak odpowiedni dobrany kolor potrafi wyrzeźbić twarz hmm :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogladalam go bo po zdjeciach u Marti tak troche po mnie chodzil ;) ... ale mimo tego, ze cudny jest, to ja juz mam taki odcien, wiec sie wstrzymalam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mm jak ładnie wygląda na buzi!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zakochałam się :O Piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w sumie podobny odcień z the balm, mimo wszystko jest uroczy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kolor, choć jak oglądałam na źywo bardziej podobał mi się ten drugi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest przecudny!
    Ja również do tej pory najczęściej sięgałam po ciepłe odcienie, ale taka chłodna malwa kusi mnie bardzo... :)
    Jak długo trzyma się ten róż? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trwałość bez zarzutu choć jego konsystencja jest pudrowa i lekka :)
      Warto mieć choć jeden taki chłodny odcień :)

      Usuń
  12. On jest baaaardzo podobny do różu Rosy Glow kolorystycznie:) Jak zwykle cudnie wyglądasz :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jest podobny ale dodatek malwy ciut go zmienia :) Dziękuję :*

      Usuń
  13. Bardzo eleganckie opakowanie, a kolor różu bardzo dziewczęcy, uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie kolor bardzo delikatny :) W opakowaniu wygląda na zdecydowanie bardziej intensywny. Ale jak to czasami bywa, trzeba najpierw sprawdzić, a nie sugerować się kolorem w opakowaniu, co czasami mi się zdarza :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny , delikatny kolorek. Mi sie bardzo podoba - w rozach lubię wszystkie kolory! I wszystkie potrzebuje/kupuje hihi
    Buziaczki Miniu :-*****
    P.S znakomicie u ciebie wyglada!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja za różem też przepadam :D
      Buziam Miniu :**
      dziękuję :*

      Usuń
  16. Ładny kolorek :) Mnie rowniez kusi jakis chlodny rozyk :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ślicznie prezentuje się na twarzy.
    Nie spodziewałam się, że może być tak delikatny :)
    Wyglądasz świeżo i kwitnąco :) Jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny i niezwykle dziewczęcy kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny kolor. Faktycznie nadaje świeżości cerze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda przepięknie! taki chłodny róż jest według mnie, idealny na zimę:)
    cudnie wyglądasz!
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ślicznie Ci w tym kolorku ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. W pudełku trochę przeraża, ale na twarzy robi niesamowite wrażenie! piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczniak, na buzi jest bardzo naturalny

    OdpowiedzUsuń
  24. oj nie mój kolorek, ale Twoje poliki love ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ogromnie uwielbiam takie odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam takie typowe dziewczęce róże, to fakt odejmują lat, choć Nam tego w zasadzie nie trzeba :) Cudnie u Ciebie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Takie slodkie rumience lubie najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. na twarzy wyglada bardzo ladnie, chociaz dla mnie jednak zbyt barbiowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) mi na starość róż się wielce podoba :)

      Usuń
  29. niby mam kilka chłodnych odcieni w mojej "kosmetyczce", ale nadal szukam czegoś jeszcze.. Diora nie przewiduję, ale fajnie popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowny kolor, choć dla mnie trochę za mocny, ale u Ciebie wygląda genialnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Też kupiłam sobie taki mocny różyk ale ze Smasha i jestem zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo lubię chłodne odcienie w kosmetykach więc róż wpisuje sie w moje oczekiwania. Korzystnie w nim wygladasz. Ja niestety nie zgarne go w lapki ale Dior na pewno jeszcze cos.wymysli kiedy bede przy forsie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dior i Chanel maja cudowne róże. Dla mnie idealna notka, bo w marcu wybieram się po róż :D

    OdpowiedzUsuń
  34. piękny kolor i jak zawsze do twarzy Wam... i te zachwycające opakowania!


    pozdrawiam ciepło
    :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  35. Niestety prawie wogóle nie widać go na policzkach. :) W opakowaniu wygląda ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ładny, delikatny kolor. Szkoda, że Dior nie ma moją kieszeń :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)