Eucerin pH5 olejek pod prysznic do skóry wrażliwej i suchej.
Naukowcy z Centrum Badań Eucerin stworzyli ten olejek specjalnie dla potrzeb suchej i wrażliwej skóry.
Przeprowadzone badania udowodniły , że unikalna formuła Eucerin pH5 Enzyme Protection wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry, a przez to staję się ona bardziej odporna na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych .Unikalne połączenie buforu cytrynianowego pH5 ,D-pantenolu i gliceryny działa na zewnętrzną powłokę ochronną skóry , a wnikając do jej wnętrza uruchamia działanie enzymów skóry, które od ,środka wzmacniają barierę ochronną i regulują poziom nawilżenia.
Olejek zamknięty jest w 200ml plastykowej , przezroczystej butelce.
Eucerin pH5 olejek pod prysznic wykazuje działanie:
* łagodnie oczyszcza skórę za pomocą delikatnej piany
* zostawia na skórze ochronną warstwę lipidową , regulując poziom nawilżenia
* pozostawia skórę nawilżoną i aksamitnie gładką w dotyku
Olejek podczas kontaktu z wodą wytwarza delikatną pianę, świetnie rozprowadza się na ciele, pozostawiając ja nawilżoną ale nie tłustą, ma subtelny, nie nachalny zapach, nie przypomina zapachu oliwek dla dzieci, dla mnie pachnie podobnie jak olejek Nivea lub Balea. Zapach nie utrzymuje się na ciele . Wydajność bardzo dobra, niewielka ilość wystarcza do naoliwienia ciała :) Bardzo lubię taką formę kosmetyku do mycia ciała, zwłaszcza w zimie, gdzie moja skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia , ten olejek daje mojej skórze duży komfort.
W składzie:
Eucerin pH5 olejek pod prysznic dostępny jest w aptekach w dwóch pojemnościach:
200ml - około 30zł
400ml- około 47zł
Mieliście przyjemność używać ten olejek ?
Czy ta forma Wam odpowiada?
Brzmi ciekawie, pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńFormuły olejowe lubię tylko pod prysznicem :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię olejków do mycia, nie potrafię się przekonać do takiej formuły
OdpowiedzUsuńja lubię , ale pięknie pachnące żele również:)
UsuńNie słyszałam. :P Na szczęście nie mam jakieś suchej i wrażliwej skóry. ;)
OdpowiedzUsuńOlejek pod prysznic używałam firmy Nivea, rzeczywiście fajny produkt na zimę. Ciekawe czy ten Eucerinu jest podobny, w końcu to jeden koncern. Za to Eucerinu bardzo lubię kremy do twarzy.
OdpowiedzUsuńdla mnie chyba nie ma wielkiej różnicy, oczywiście jeśli mam wybierać to wybieram Balea, tylko ze względu na cenę :)
UsuńA wiesz, że nie wiedziałam że Balea ma taki produkt :) Przy okazji chętnie wypróbuję :)
Usuńma i to w świetnej cenie , coś około 8zł:)
UsuńMnie on nie przypadł do gustu. Nie podobał mi się zapach i średnio się pienił. Może trafiłam na jakąś felerną wersję. Czułam się po nim brudniejsza niż przed prysznicem ;) Ale skóra była milutka, prawda :)
OdpowiedzUsuńu mnie się też delikatnie pieni, ale tak mam z każdym olejkiem jaki mam okazję używac, więc taka ich chyba domena :)
Usuńmiałam dwa olejki pod prysznic, w tym jeden z Nivei ale nie są to moje ulubione produkty pod prysznicem. :)
OdpowiedzUsuńjak Kto woli:)
Usuńlubię olejki ale do tej poty miałam tylko nivea i z isany
OdpowiedzUsuńja natomiast z Isany nie miałam nigdy:/
UsuńMiałam ten olejek- jak dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńdla mnie też:)
UsuńW tamtą zimę się poznaliśmy, mimo, że nie lubie olejków z tym sie polubiłam, miał fajną formę a działanie same ohy i ahy :)
OdpowiedzUsuńTeraz też muszę go zakupić, dzięki że mi o nim przypomniałaś!
:) nie ma sprawy:)
UsuńCiekawy produkt :]
OdpowiedzUsuńTen olejek jest świetny. Zazwyczaj używam go zimą, gdy moja skóra domaga się większego nawilżenia.
OdpowiedzUsuńu mnie tez częściej zimą olejki :)
UsuńSkoro jest taki dobry to będę musiała go przetestować ;)
OdpowiedzUsuńwarto:)
UsuńNie znam, ale chętnie wypróbuję bo jestem leniwcem i nie zawsze używam balsamu :)
OdpowiedzUsuń:) ja balsam mimo wszystko zawsze używam :)
Usuńnie probowałam eucerinu, ale na zimę jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńjest fajny:)
UsuńNa zimę wydaje się idealny! Chętnie bym go poużywala :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olejki pod prysznic, bo nie zawsze mam czas na smarowanie się ( i wchłanianie) balsamem po prysznicu. Najczęściej sięgam po olejek Isana, kosztuje około 5zł i świetnie się sprawdza, choć pachnie niezbyt przyjemnie.
OdpowiedzUsuńmusze zajrzeć do Rossa i sprawdzić sobie ten olejek Isana, nie wiedziałam ,że jest :)
UsuńOlejek pod prysznic pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię plejki pod prysznic, ale tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńpolecam poznać :)
UsuńTego olejku nie znam, ale z tego, co piszesz - warto się w niego zaopatrzyć. Ja na razie używam innego z Decubalu. Bardzo fajnie się takie olejki u mnie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńu mnie forma olejowa na zimę najlepsza :)
UsuńTeraz to żałuję, że nie kupiłam go na promocji w superpharm
OdpowiedzUsuń:) ja żaluję ,że nie wzięłam więcej:/
UsuńOlejek mnie zaciekawił, chętnie się z nim zapoznam bliżej :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o prysznic to stawiam bardziej na żele i to jeszcze dobrze żeby intensywnie pachniały, ale olejek to może być ciekawa alternatywa :)
OdpowiedzUsuńu mnie o te i te stoją i się zużywają :)
Usuńmysle, ze spodobałby mi się :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojej akcji http://ulamekprawdy.blogspot.com/2013/11/akcja-grudzien-miesiacem-dla-rzes.html
Nigdy nie uzywalam olejkow pod prysznic, jakos zawsze bylo mi obojetne czym sie myje ehhe
OdpowiedzUsuńa ja coraz bardziej zawracam uwagę na to czym się myjam :)
UsuńJa niestety nie mogę się przekonać do olejków pod prysznic :( W ogóle z olejkami mam na bakier ;)
OdpowiedzUsuńja pod prysznic lubię bardzo , do ciała też mi nie przeszkadzają, ale wiadomo więcej zabawy z nimi i czekania az się wchłonie:)
Usuńlubię! takie rozwiązanie jest wprost idealne dla mojej suchej skóry :]
OdpowiedzUsuńdla mojej również:)
Usuńlubię takie olejki pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresował ten olejek, jak zużyję swoje zapasy, to go poszukam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do ciała w każdej postaci:) ten też lubię:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten olejek - jest rewelacyjny w każdym calu to fakt :)
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja, może wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam jeszcze produktu z olejkiem do mycia ciała ;D
OdpowiedzUsuńwarto spróbować:)
UsuńBardzo lubię ten olejek, w ogóle taka forma mycia ciała pod prysznicem bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńmi również:)
Usuńświetny produkt dla osób z mała ilośca czasu :)wiem, że nikt nie lubi zostawiania linków do siebie, ale dzięki temu możemy się wszyscy odnależć :) :) mybeautyjoy.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuń:) już zaglądam:)
Usuń
OdpowiedzUsuńOczywiście pierwsze słysze -.-
Ty chyba lubisz takie kosmetyki ogólnie nie tylko na zimę :)
Lubię tu zaglądać i czytać, bo jest tak luksusowo :)
olejki pod prysznic bardzo lubię. tego nie miałam przyjemności próbować
OdpowiedzUsuńJeśli olejki, to tylko do kąpieli - wlewane do wanny. Nie lubię konsystencji olejków, oliwek, wszystkiego co przecieka mi przez palce ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie olejki , ale do Eucerinu cs mnie nie ciągnie, miałam cos od nich i koszmarek ale może, może:)
OdpowiedzUsuńja olejek pod prysznic mam z YR :)
OdpowiedzUsuńten tez wygląda ciekawie:)
Tego olejku niestety nie miałam, ale za to używałam podobny produkt z Decubala i na zimę był idealny. Taka formuła "myjadeł" bardzo mi pasuje, szczególnie moje nogi ją lubią bo są z natury ekstremalnie suche.
OdpowiedzUsuńMusze sie w cos takiego zaopatrzyc-moja skora wola o kazdy olejek, a i facet tez zostanie naoliwiony;)
OdpowiedzUsuńLubię taką formę olejku, muszę koniecznie go przetestować :)
OdpowiedzUsuń