sobota, 19 października 2013

Bobbi Brown Illuminating Bronzing Powder Mau


Bobbi Brown Illuminating Bronzing Powder to gama 4 odcieni różo-bronzerów.

W skład której wchodzi odcień Maui 3





  Róż zapakowany jest w elegancki czarny kartonik



Proste , klasyczne i eleganckie puzderko zawiera duże lusterko i piękny róż





Bobbi Brown Illuminating Bronzing Powder Maui 3- nazwa bronzer w przypadku tego kosmetyku jest "lekko" naciągnięta:) Ten kolor, który ja mam absolutnie bronzerem nie jest. Ja przynajmniej nie widzę tego koloru do konturowania twarzy :) Ma lekką, delikatną i miałką strukturę , łatwo nabiera się na pędzel i należy zwrócić uwagę na ilość jaką  się nabiera gdyż bardzo łatwo przesadzić z efektem, a można spokojnie intensyfikować kolor :)


Bobbi Brown Illuminating Bronzing Powder Maui ma delikatne iskrzące drobinki , które dają piękny efekt rozświetlenia
W zależności od światła kolor przedstawia się jak poniżej na zdjęciach :




Róż ten pięknie wygląda na policzkach nałożony solo lub w towarzystwie bronzera :)nie obsypuje się i trzyma się cały dzień bez konieczności poprawek.


Cudaczek ten był moim ulubieńcem końcówki lata, teraz czasami sięgam po niego , nakładając na bronzer :), albo jak mam chęć na coś żywszego :)
A jak Wam się podoba ?
Widzieliście całą czwórkę z tej kolekcji?

Miłej soboty Kochani :)


83 komentarze:

  1. kolor przepiękny :) jak zawsze produkt - klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorek świetny, nie spotkałam wcześniej rozo-bronzerow. Bardzo ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dallas z Benefitu nie byłby takim różo bronzerem przez swój odcień?

      Usuń
  3. Dla mnie to mimo wszystko, mimo nazwy jest bardziej róż jak bronzer :) pozostałe kolory z tej kolekcji są równie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczny kolorek, ale raczej bym go nie uzyla jako bronzera, takze zgadzam sie z Toba, ze nazwa jest troszke naciagnieta. Nie mniej jednak jest slicznosciowy. Ostatnio jakos bardzo lubie kupowac jakies roze do policzkow.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam kiedyś tą serię. Podobał mi się właśnie Maui i Antiqua. Wyglądają cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. piekny kolor... mysle ze swietnie podkresla kosci policzkowe jako róż. nie rozumiem czemu producent dał temu taką nazwę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie rozumiem:/ no ale jako róż się spisuje :)

      Usuń
  7. Uwielbiam takie eleganckie opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba! Pokazujesz tu takie cudeńka, a póżniej mi się ich zachciewa ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akurat tym produktom jakoś nigdy się nie przyjrzałam, ale wygląda naprawdę pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie się podoba ogromnie! Choć faktycznie to bardziej róż, ale kolor przepiękny, zero pomarańczy, taki jak lubię:)

    pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) jest taki inny , ale to właśnie czyni go wyjątkowym :)

      Usuń
  11. Na tę serię nie zwróciłam jeszcze uwagi, ale róże Bobbi darzę płomiennym uczuciem :D
    Wybrałaś piękny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam ich jeszcze, na pewno warto kupić. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękny odcień! choć faktycznie mało bronzerowaty :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolor ładny! Ale przesadzili z nazywaniem tego różu bronzerem ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor jest piękny:) Dla mnie to idealny róż,lubię właśnie takie odcienie. Ale stoiska bobbi brown omijam szerokim łukiem, bo jak już tam podejdę to przepadam ja i cała moja wypłata;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nic od nich nie mam, ale też kusisz.

      Usuń
    2. Złotowłosa rozumiem :D, Izis BB ma też świetne pomadeczki :)

      Usuń
    3. Jeju, a Ty jeszcze o pomadkach!!! najpierw sobie róż kupię, bo kolor cudowny;)

      Usuń
  16. Na bronzer zdecydowanie nie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolory ma piękne ,zawsze się z tego coś zrobi i upiększy.

    OdpowiedzUsuń
  18. O mamuniu cudowny!
    Ale jak dla mnie to bardziej róż, bo masz rację jakby całą twarz wykonturować to efekt - Klauna :D !
    Ty to mi się zawsze z taką elegancja kojarzysz! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Nawet nie myślę jakby konturowanie wyszło ;)
      Kochana, miło mi bardzo :*
      Buzia :*

      Usuń
  19. Bardziej róż i bronzer, ale pięknie dodaje skórze blasku.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uh piszę już ten komentarz drugi raz i mam nadzieję, że nagle nie pojawią się oba :D A więc: ciekawy produkt, ja zazwyczaj unikam iskrzących się drobinek, ale na lato takie produkty są świetne!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ok Kochana :D, te są subtelne bardzo :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  21. Kolorkiem przypomina mi.moj roz z Joko. Ale jest ladniejszy i opakowanie kilka klas wyzej ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odcień przepiękny :) Nie pogardziłabym takim :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo ładny !! idealny na wiosnę według mnie : ]

    OdpowiedzUsuń
  24. Produkt prima sort, jak zawsze :) Kolor mój. I faktycznie to róż, a nie bronzer. I znów zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ooooooo, jestem zainteresowana tym cudaczkiem:) Czyżby miał dołączyć do mojej kolekcji? :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dobrze, że te drobinki są delikatne a nie nachalne :) Lubię taki subtelny efekt rozświetlenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, choć czasami mam chęć na większy błysk :)

      Usuń
  27. Musze go oblukać :) Gdyby nie było MACa to Bobbi byłaby moją ulubiona marką wsród profesjonalnych :)

    OdpowiedzUsuń
  28. a czekałam na zdjęcie z makijażem ;P

    OdpowiedzUsuń
  29. cudowny odcien :) faktycznie , malo bronzerowaty :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Patrzyłam na nie, chociaż Twój odcień nawet nie leży koło brązera to jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) a który Ci się spodobał najbardziej z calej 4?

      Usuń
  31. Świetnie się prezentuje, lubię róże, które jednocześnie rozświetlają. W matowych wyglądam jakoś tak... jak chora hehe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja matowych praktycznie nie używam, też wolę siebie w czymś bardziej świecącym :D

      Usuń
  32. Śliczny jest!

    Jeszcze nigdy nic nie miałam z BB. Chciałam kiedyś kupić ich róż, ale wzięłam MACzka i nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Na bronzer mi to nie wygląda co nie zmienia faktu, że jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  34. I love Bobbi Brown.

    Do you want to follow each other? Visit my blog and let me know.

    Thank you
    Chadlen
    http://chezmoibychadlen.blogspot.gr/

    OdpowiedzUsuń
  35. ciekawa nazwa biorąc pod uwagę że jest to ewidentny róż :P ale kolorek przepiękny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) nie wiem dlaczego i skąd ta nazwa ale co tam, piękny jest !

      Usuń
  36. Zapach jest bardziej różany niż w klasycznej wersji. :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Odcień faktycznie jest przepiękny!
    Pokaż go na buźce, pokaż!
    Tak ładnie zawsze wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Dziękuję Kochana, jak światło pozwoli postaram się pokazać:)

      Usuń
  38. Przypomina mi różyk z Armaniego:)Fajnie wygląda choć ja do BB jak pies do jeża:P

    OdpowiedzUsuń
  39. Przyjemniaczek, choć wywołuje mojego chciejstwa ;) Z BB mam obecnie dwa produkty i raczej nie powiększę tego zbioru. Z drugiej strony gdybym miała o 3/4 mniej tego, co mam pewnie zatrzymałabym się nad tą serią na dłużej :D

    OdpowiedzUsuń
  40. przypomina mi trochę coralistę a może się mylę?

    OdpowiedzUsuń
  41. bardzo jestem ciekawa kosmetykow z bobbi brown- moze kiedys sie skusze :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)