Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię dostawać próbki, miniprodukty ... dzięki nim mam możliwość przetestować produkt, o którego istnieniu np do tej pory nie wiedziałam albo nie zawracałam sobie nim głowy stosując dobrze mi znane i lubiane kosmetyki...
Oczywiście jeśli mamy maleńką próbeczkę zachwyt nad kosmetykiem może być złudny i może gdybyśmy mieli możliwość potestowania ciut dłużej okazałoby się , że ten produkt wcale nie jest taki fajny bo.....
Nie zawsze jest okazja przetestować kosmetyk w miniprodukcie, a takie uważam za najlepsze , bo pojemność często jest wystarczająca na tyle by wyrobić sobie zdanie:)
Ja jeśli podczas zakupów dostaję maleńką próbkę to odkładam i grzecznie czekam aż uzbiera mi się kilka takich samym i dopiero zaczynam testy, tak żebym miała przynajmniej na tydzień :)
Rzadko jest tak, że raz otrzymana próbka nie ma szansy się powtórzyć :)
Ale do czego zmierzam... Poluję na okazję kiedy to do pełnowymiarowego produktu dołączone są miniaturki, jedną z firm , która mocno promuje swoje kosmetyki dołączając właśnie takie gifciki jest Clarins:)
Clarins lubię nie tylko za te miniaturki, ale za produkty jakie oferuje.
Pod lupę wzięłam tym razem nawilżający krem do twarzy :)
Clarins HydraQuench Cream
Krem ten kupiłam w Wiedeńskim Douglasie, w PL niestety nie widziałam w zestawie jaki mi się udało nabyć .
Wszystko ładnie zapakowane i na swoim miejscu
Jest to krem intensywnie nawilżający cera normalna do suchej , który zawiera :
* kwas hialuronowy aktywujący rezerwy wilgotności utrzymując odpowiedni poziom nawilżenia
* wyciąg z kory Katafray z Madagaskaru wzmacniający naturalne bariery ochronne skóry zapobiega jej wysuszeniu
* wyciąg z pączków Sorbus wzmacniający procesy nawilżania i dodający skórze blasku
* witaminę E chroniącą skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników
* ekskluzywny komplex Anti -Pollution opracowany przez markę Clarins zapewniający ochronę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
Słoiczek i zakrętka zabezpieczone są folijką mimo tego, że kartonik w którym się znajduje też ma solidne zabezpieczenia przed "wtykaniem paluszków"
Pod zakrętką mamy kolejne zabezpieczenie w formie plastykowej nakładki z małym uchwytem coby ułatwić nam życie :)
Krem ma jedwabistą konsystencję , bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej, lepkiej warstwy.
Zapach przyjemny, wyczuwalny ale nie drażniący, po wchłonięciu praktycznie niewyczuwalny..
Bardzo wydajny, lekka formuła tego kosmetyku sprawia, że wystarczy niewielka ilość aby nałożyć na całą twarz zahaczając o szyję;)
Moja cera po nim jest bardzo dobrze nawilżona i to nawilżenie bardzo długo się utrzymuje , dla mnie komfortowe uczucie :)
Idealnie nadaje się pod makijaż, podkład nie roluję się i nie zbiera w załamaniach po jego użyciu.
w składzie:
Dostępny jest jeszcze w wersji
# HydraQuench Cream SPF 15 - cera normalna do suchej
# HydraQuench Rich Cream - cera bardzo sucha / chłodny klimat
# HydraQuench Cooling Cream - Gel - cera normalna do mieszanej
# HydraQuench Lotion SPF 15 - cera normalna do mieszanej
A co w miniaturkach ...
HydraQuench Intensive Serum Bi -Phase
Intensywnie nawadniające serum w dwufazowej formule 15ml
(pełnowymiarowy produkt 30ml)
Elegancko , z pompeczką nawet w wersji miniaturkowej :)
Bardzo fajne serum , choć jestem fanką Double Serum Clarins, nie wiem czy nie kupię tego dla zmiany :)
I z pewnością przygotuję wtedy osobną notkę :)
Gentle Foaming Cleanser
myjak delikatny jak mleczko i skuteczny jak mydło
20ml - pełny produkt 125 ml
z wyciągiem z bawełny dedykowany do skóry normalnej do mieszanej
też porządnie zabezpieczony
w formie gęstego kremu , a po zmieszaniu z wodą jak mleczko
występuję jeszcze w dwóch wersjach
- do cery suchej - wrażliwej
- do cery mieszanej - tłustej
Jak tu nie lubić takich zestawów ? :D
W cenie kremu mamy dwa produkty w tym jeden( serum) w ilości odpowiadającej połowie pełnowymiarowego kosmetyku:D
Clarins jest jedną z nielicznych marek jakie ja przynajmniej obserwuję , która oferuje miniaturki w gramaturze umożliwiającej przetestowanie produktu przed podjęciem decyzji odnośnie zakupu.
Często wypuszcza do sprzedaży zestawy Mini Kit w cenach bardzo przyjemnych , pokazywałam z resztą przy innych zakupach takie mini zestawy ,które kupiłam w cenach nie przekraczających 50zł:)
Warto zwrócić na nie uwagę :)
Najczęściej pojawiają się w okresie wakacyjnym i przy promocji nowego kosmetyku jaki marka wprowadza do sprzedaży, co też pokazywałam przy recenzji Double Serum czy Body Lift Celluilte Control
Do wypróbowania tego kremu zachęciła mnie Cocaron, stosująca i uwielbiająca jego wersję żelową do cery normalnej do mieszanej , dopasowałam wersję do swojego typu skóry i też jestem zadowolona z tego kosmetyku :)
Macie swój ulubiony krem nawilżający ?
Miłego początku tygodnia :*
Ines
Uwielbiam kosmetyki Clarinsa. Tego kremu jeszcze nie znam ale na pewno jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńTak, jest bardzo dobry:)
UsuńMój ulubiony krem to Vichy Aqualia Antiox, bo nie tylko nawilża ale też rozświetla. Generalnie u mnie sprawdza się wyśmienicie i zawsze do niego wracam :) Z Clarinsa miałam żel-krem Daily Energizer, ale nie zachwycił mnie w ogóle. Ot zwykły nawilżacz.
OdpowiedzUsuńNatomiast jestem wielką zwolenniczką takich zestawów i jeżeli natknę się na ten konkretnie, to na pewno kupię. Zainteresowało mnie najbardziej serum ;)
Vichy aqualia antiox uwielbiam używać latem pod oczy
UsuńIwetto, serum jest świetne!
UsuńYasminella, nie miałam nigdy żadnego kremu Vichy, znam skrajne opinie jeśli chodzi o tą firmę... kiedyś stosowałam tylko płyn micelarny , fajny produkt z resztą :)
UsuńWłaśnie tak jest z ich kosmetyki- jedni uwielbiają, innym nie pasuje :) Nie mówię że wszystkie produkty mają świetne, ale znalazłam tam większość która mi odpowiada. Oprócz wspomnianego kremu, lubię właśnie jeszcze micela, antyperspirant, żel do mycia Normaderm i fluid Dermablend :) W sumie całkiem sporo ;D
UsuńNo tak ja zupełnie zapomniałam o kulce Vichy zielonej, którą używam już od kilku lat i bardzo sobie chwalę:), pewnie jak każda marka, coś ma fajnego a coś co się nie sprawdza zupełnie :)
UsuńTakie zestawy to super sprawa :) Osobiście także lubię taką formę sprawdzania nowych nabytków. Ten pierwszy kremik muszę sobie zapisać, jeśli nawilża a do tego szybko się wchłania to jest coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMi się ten krem podoba, a dobre jest też to ,że do wyboru jest kilka wersji w zależności od rodzaju skóry:)
Usuńja lubię miniaturki ;) bardzo fajnie wygląda ten zestaw. też chcę! :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńŚwietny taki zestaw *u*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziś akurat wybieram się do Douglasa po błyszczyk Clarinsa Instant Light:) Znasz ten produkt?
OdpowiedzUsuńto chyba z serii 3D? osobiście nie stosowałam ale mają dobrą opinię:)
UsuńTakie zestawy są wyjątkowo korzystnym rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuńbardzo:)
UsuńTeraz testuję naturalny z Lavery i na noc samorobiony, ale czy one tak naprawdę super nawilżają, to jeszcze nie mam pewności. Zgadzam się, takie mini produkty to genialne rozwiązanie - też bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Pisałam Ci nieraz u Ciebie, że podziwiam Cię za ten naturalne, samorobione kosmetyki:), ja nie miałabym zdrowia do tego:)
UsuńBuzia :*
Jakoś z serią Hydra Quench się nie pokochałam, za to uwielbiam Multi active krem-żel....to jest moja wielka miłość od wielu wielu lat :-)
OdpowiedzUsuńMulti active mam w miniaturkach mi też ta seria odpowiada, z resztą większość komsetyków Clarins mi bardzo pasuje:)
Usuńmuszę nad nim podumać:)
OdpowiedzUsuńdumaj:D
Usuńja mam właśnie taki typ skóry, zainteresuję się tematem :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńz takich mini zestawów to tylko kiedyś zakupiłam sobie 3 kroki Clinique dla spróbowania. A próbki bardzo lubię bo to świetny sposób aby przetestować sobie dany kosmetyk jeśli ta próbka ma rozsądną ilość.
OdpowiedzUsuńte z Clarins są naprawdę w fajnych pojemnościach, nawet w saszetkach się nie spotkałam...
UsuńClarins bardzo lubię i chętnie sięgam po tworzone przez nich zestawy. Ostatnio tak bardzo spodobał mi się zestaw dla skóry po 20 roku życia (pomarańczowy ;)), że dokupiłam sobie jeszcze jeden :)
OdpowiedzUsuńo tą serię też kupiłam i z przyjemnością używałam , ja często kupuję po dwa zestawy, a ta pomarańczowa seria miniatur była w bardzo dobrej cenie :D
UsuńCiekawy zestawik. Muszę mu się bliżej przyjrzeć. Może się skuszę i ja :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zestawiki, są stosunkowe tańsze niż gdybyśmy miały kupić wszystko osobno. Podoba mi się nowy nagłówek ;> piękne to oczko masz :D
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak mało firm wypuszcza takie mini kit :(
UsuńDziękuję Kochana :*
Lubię takie zestawiki;)
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw, okazale wygląda, tak idealnie jak na prezent. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik :D
OdpowiedzUsuńZ takimi miniprodyktami bardzo dobra rzecz - można wypróbować przed zakupem pełnowymiarowego produktu, o ile nam przypadnie do gustu :)
dokładnie :D
Usuńoh tak...tez uwielbiam ten krem, zużyłam już kilka słoiczków, wiem, że kiedyś do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńTeż o nim pisałam i to były same zachwyty:)
:) muszę jeszcze raz zajrzeć do Ciebie chyba mi umknęła gdzies Twoja opinia bo nie pamiętam :)
Usuńdzisiaj rozgladalam na stoisku Clarinsa, ale nie moglam nic wybrac #normalka:P wiec przenioslam swoje poszukiwania online.... niestety, zeby dostac jakiekolwiek miniatury- musze wrocic do sklepu, bo oferta obowiazuje tylko stacjolarnie:( masz moze takie produkty, ktore moglabys polecic kazdemu??:)
OdpowiedzUsuńna pewno Double Serum:) One Step Gentle Exfoliating Cleanser - fajny żel oczyszczający do każdego rodzaju skóry, cała pielęgnacja ciała:), kwestia typu cery :)
UsuńTego kremu akurat nie znam a mój ulubiony to Multi Active chociaż chyba moja skóra potrzebuje mocniejszego działania. Miło go wspominam.
OdpowiedzUsuńZestawiki lubimy bardzo :)
Multi active też mi pasuje, zwłaszcza kremik pod oczka :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię wszelkiego rodzaju próbki i saszetki :)
Robię podobnie z próbkami i zbieram je, by można było stosować przez kilka dni.
OdpowiedzUsuńtak chyba najlepiej sprawdzić działanie :)
UsuńLubię takie zestawy i staram się na nie polować w miarę możliwości. Do tego masz rację, jedna próbka za wiele Nam nie powie, zapoznamy się jedynie z konsystencją/zapachem itd. Wolę miniprodukty, lecz nie zawsze są one w zasięgu.
OdpowiedzUsuńClarinsa lubię, ale chyba najmilej wspominam krem z Multi-active. No i olejek, ale tutaj zdecydowanie wyparły go aromaesencje z Decleora :D
Ulubionych kremów nawilżających mam kilka, w zależności od pory roku oraz kondycji cery. Jednak latem stawiam głównie na sera/koncentraty.
:) mi Multiactiv e też pasuje, z resztą jakoś chyba większość stosowanych kremów krzywdy mi nie robi:) olejek miałam w miniaturce i dla mnie ciut za gęsta konsystencja, zapach też trochę taki ziołowy, ale działanie w sumie w porządku:)
UsuńOstatnio dumałam nad tym kremem, szukam czegoś nowego do pielęgnacji. Na noc już wybrałam a teraz myślę o czymś na noc i ten kremik to jeden z kandydatów :)
OdpowiedzUsuńpolecam ja im dłużej stosuję tym bardziej jestem w nim rozkochana :)
UsuńCiekawy zestawik,ja również należę do grona lubiących Clarins:)
OdpowiedzUsuń:) łapka podana :)
UsuńZawsze kupowałam kosmetyki do makijażu Clarins, jednak ostatnio skusiłam się na ich sławny produkt Beauty Flash Balm, bardzo przypadł mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńmam tą tzw "bankietówkę" bardzo fajny kosmetyk:)
Usuń