Witajcie,
dziś się naoliwiamy :)
Chciałam Wam przedstawić dwa fajne produkty :
Oliwkę do mycia i olejek do ciała Balea
Oliwka
Zamknięta jest z przezroczystej buteleczce o pojemności 250ml
otwieranie nie nastręcza żadnych trudności:)
Oliwka ma zapach typowy dla tego rodzaju produktów, nie jest to mój ulubiony zapach ale też zupełnie nie przeszkadza..
Kolor oliwy...
Jest to produkt , który odpowiada oliwce Nivea, z pewnością wiecie jaka:)
Dla mnie różnicy między tą a tą z Nivea nie ma żadnej prócz ceny.
Cena regularna Nivea to coś około 15zł
a Balea możemy kupić w cenie 1,85 Euro:) czyli niecałe 9zł:):)
Konsystencja :
po zmieszaniu z wodą zmienia się w białą delikatną postać:
Idealnie nawilża ciało podczas kąpieli nie pozostawiając tłustej warstwy, skóra staje się miękka delikatna:)
olejek ten zawiera 70% naturalnych olei roślinnych, olej sojowy, witaminę E , wolny od oleju parafinowego:)
w składzie znajdziemy:
Jest to produkt po który chętnie sięgam i zawsze mam go w zapasie:)
Drugi kosmetyk to oliwka do ciała o bajecznym zapachu kokosa i vanilii , dla wszystkich wielbicieli takich nut zapachowych:)
Olejek zamknięty jest również w plastykowej buteleczce , tu o pojemności 150ml
Otwieramy przez odkręcenie zakrętki:
Dla mnie to otwieranie jest trochę wnerwiające, bo z tłustych łapek często ta mała zakrętka wylata;)
Znacznie lepiej by się użytkowało gdyby była inna forma, taka na stałe:)
Olejek bardzo dobrze rozprowadza się na ciele:)
Jest dedykowany do zestresowanej skóry( chyba wcześniejszym porządnym zdzierusem)
Zawiera cenne oleje z jojoby, awokado i bisabolol - naturalna substancja zawarta w rumianku, ma działanie antyseptyczne, pobudza regenerację komórek, likwiduje podrażnienia skóry. Jest powszechnie stosowana w kosmetyce z uwagi na swoje silne właściwości kojące, łagodzące stany zapalne skóry, zaczerwienienia i uczulenia.
w składzie:
Zapach jest cudny... ale nieprzesłodzony..
Wchłania się dość szybko jak na takiego typu produkty, ja stosuję ją na wilgotne ciało, zanim ogarnę się z wieczorną pielęgnacją twarzy oliwka zdąży się wchłonąć.
Skóra po niej jest bardzo mięciutka i przyjemna w dotyku,bardziej elastyczna i oczywiście odstresowana :):):)
Zapach jest delikatnie wyczuwalny... piżamka pachnie intensywniej:)
Myślę, że jest to fajny produkt dla tych, którzy lubują się w takiej formie nawilżenia, bo ta oliwka tu swoje działanie nawilżające spełnia doskonale nawet przy mojej suchej skórze:)
Cena: 3,25 Euro
A jak u Was z oliwkami? chętnie?
Ines:)
fajne produkty lubię takie
OdpowiedzUsuńInteresujące :)
OdpowiedzUsuńchyba takim tańszym odpowiednikiem Nivei dostępnym u nas jest isana ;)
OdpowiedzUsuńIsany nie miałam..
UsuńNie mam serca do oliwek :( Mam wrażenie, że wszystko brudzą i nie chcą się wchłaniać:(
OdpowiedzUsuńja kiedyś też tak myślałam ,ale polubiłam się z nimi:)
Usuńczyli już wiem o co poproszę koleżankę która jeździ do Niemiec :P
OdpowiedzUsuńWypróbuj:)
Usuńja coś do tych olejków nie umiem dojrzeć :) ale postanowiłam się w sobie zebrać, kliknęłam w nd w Pat&Rub i będę się oliwkować wreszcie :D a co :D
OdpowiedzUsuń:D a co!:D nie wiedziałam , że P&R ma olejki:) sama zajrzę do nich:)
UsuńZnów Balea aaaaa ! ;D
OdpowiedzUsuń/Magda
:D
UsuńW lecie się chętnie oliwkuję :) I ta oliwka mogłaby mi podpasować ;)
OdpowiedzUsuńALe pewnie do kupienia w Polsce ;/ ?
Pozdrawiam!
no w DM tylko;)
Usuńmuszę się w końcu skusić na produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Usuńjejku, ale chętnie bym powąchała tę oliwkę waniliowo kokosową... :)
OdpowiedzUsuńJa się ostatnio z suchymi olejkami zaznajamiam, odkryłam taki z YR o przepięknym zapachu Monoi :)
Mi zapach odpoiwada bardzo ale ja "kokosowa Panna" suche też lubię , najbardziej Nuxe:)
UsuńHm fajnie obydwa produkty, generalnie ta cała Balea intryguje mnie strasznie, poza tym lubię kosmetyki z olejami w składzie :)
OdpowiedzUsuńW Balea jest w czym wybierać:)
Usuńjak ja bym chciała przetestować produkty Balea, wszystkie są takie cudne :)
OdpowiedzUsuń:) prawda:) choć niewielka część kosmetyków mi nie podpasowała;)
UsuńA ja nie przepadam za oliwkami :)
OdpowiedzUsuńjak kto lubi:)
UsuńCiekawe jakby się spisały na włosach ;P Niestety nie mam dostępu do tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńnie próbowałam;)
Usuńbardzo lubię olejki do kąpieli, a zwykły olejek czasami używam po kąpieli jeszcze na mokre ciało...w innej formie u mnie sie nie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńja też bezpośrednio po kąpieli jeszcze na wilgotne ciało smaruję:) podobno tak najlepiej:)
UsuńAch zapragnełam ją mieć jesli jest podobna do olejku Nivei, bardzo lubię takie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńdla mnie nie ma różnicy między nimi :)
UsuńJa lubię dziecięce oliwki :-) Teraz mam zamiar zakupić tą różową z Rossmanna chyba "baby dream", zobaczę o co tyle krzyku jest :-)
OdpowiedzUsuńja najczęściej jestem w posiadaniu Hipp'a :) o tej Rossmanowej też rozmyślałam..
UsuńWygląda bardzo interesująco szkoda, że nie mam dostępu do DM-u :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo pewnie byś zaszalała.. :)
Usuńnigdy nie probowalam oliwek do ciala .. .musze kiedys sprobowac
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńŚwietne te oliwki, chętnie bym capnęła waniliowo-kokosowy :) Osobiście uwielbiam się naolowiać, bo wtedy skórka jest ja pupcia niemowlaka ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, z resztą tak mi się oliwki kojarzą:)
UsuńPo oliwkę do kąpieli pod prysznicem chętnie sięgnę. Pewnie nie szybko będę w DM, ale mam ją od jakiegoś czasu na uwadze.
OdpowiedzUsuńmi bardzo pasuje:) jak bedziesz miala okazje to wez:) te wersje zapachowe ( olejko-żele) troszkę słabiej wypadają przy tej:)
UsuńChyba byłabym zachwycona tymi produktami:) Zapach kokosa i vanilii to po prostu cudo i to działanie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
jak się lubujesz w takich smakowych zapachach to na pewno:) :*
UsuńHmm... Ja pewnie zużyłabym go na włosy;D
OdpowiedzUsuńnie próbowałam;)
Usuńoj długa lista moja z kosmetykami Balea i te oljki tez do niej dopisuje :P
OdpowiedzUsuń