niedziela, 16 czerwca 2013

Lanvin Eclat D' Arpege - bardzo pozytywne zaskoczczenie:)

Witajcie:)
dzisiaj perfiumowo trochę:)
Moją perfumową toaletkę ostatnio zasilił zapach LANVIN ECLAT D'ARPEGE
Do tej pory marka ta była mi zupełnie nieznana , rozkochana w Angelu, Mademoiselle Coco , a i ostatnio w La vie est Bell nie zwracałam zupełnie uwagi na inne zapachy:)
Ale podczas wizyty w Douglasie z przyjaciółką ( buziak ) Pani Konsultantka zaproponowała powąchanie właśnie tego zapachu, był akurat w promocji..
Wąchanie nie kosztuje:) więc obwąchałyśmy no i wpadły do koszyków i tu już trzeba zapłacić;)
Perfumy pochodzą z wyselekcjonowanej francuskiej firmy Lanvin znanej na całym świecie od 1924 roku.
Eclat D'Arpege to zapach , który nawiązuje do perfum Arpege , które Jeanne lanvin stworzyła na 30 urodziny swojej córki 
To radosna kwiatowa kompozycja o delikatnie owocowym zabarwieniu...



Perfumy zamknięte są  w ślicznej flaszce , którą już obczaiłam w perfumerii ale dojrzałam jej wyjątkowe detale dopiero w domciu po odpakowaniu:)
Zapakowana jest w plastykowe pudełeczko





Zapach ten stworzony jest dla kobiety pełnej pozytywnych uczuć , dyskretnej, wytwornej i wiernej swojemu partnerowi( tak przynajmniej źródła podają)



Bardzo nowoczesny kształt kuli i korek zwieńczony ozdobnym kamieniem ozdobiony dwiema metalowymi obrączkami w kolorze złota zrobił na mnie duże wrażenie:)





Źródło podaje:
Pierwszym zaskoczeniem jest błyskotliwy, lekki zapach rozbrzmiewający aromatem lilii i sycylijskiej cytryny. Miekkości dodaje woń zielonej herbaty, wisterii, kwiatu brzoskwini i czerwonej piwoni, natomiast ciepładodaje biały libański cedar oraz cenne piżmo.



Zapach ten pobudza do życia w harmonii i szczęściu...
Jest delikatny , ciepły i zmysłowy...



Nuty zapachowe: 
nuta głowy: liście sycylijskiego krzewu cytryny, zielony bez 
nuta serca: wisteria, zielona herbata, kwiat brzoskwini, piwonia, osmantus 
nuta bazy: biały cedr, słodkie piżmo, bursztyn 




Mi bardzo przypadł do gustu ten zapach :) ja lubię dość ciężkie, słodkie zapachy ... ten jest zupełnie inny ... ale tak mi się go dobrze nosi, że ta jego delikatność  i lekkość zaczyna mi 
się coraz bardziej podobać...
Zapach utrzymuje się u mnie 5 godzin, choć spotkałam się z różnymi opiniami w necie.. uważam to za wielki sukces jak na tak lekki , w porównaniu do moich faworytów jeśli chodzi o trwałość nie ma startu, ale jestem na TAK ...
Jeśli szukacie w takich nutach perfum na lato , na dzień.. to polecam :)
Fajny, przyjemny i w bardzo dobrej cenie:)
My kupiłyśmy flaszki 30ml za 75zł:)
Sprawdziłam w necie i na stronach internetowych perfumerii też w podobnej cenie można nabyć;
np 
30ml - 79,99zł
50ml - 136,99zł
100ml - 140,99zł
Myślę, że ceny są naprawdę przyjazne:)

Znacie ten zapach?
Jakie wrażenie robi na Was ten flakonik?

Pozdrawiam na miły początek tygodnia:)
Ines

28 komentarzy:

  1. Moja mama ma ten zapach, ale z tego co wiem dała ok. 80-90 zł za 100ml w Hebe :PP Ale to było gdzieś w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. flakonik dziwny, ale bardzo ciekawy...a zapachu nie znam niestety;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Buteleczka wygląda bardzo fajnie! Mnie ostatnio od perfum boli głowa, więc musiała zrezygnować z nowych zakupów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie tylko od niektorych boli glowa i to w przeważnie od męskich perfumy;)

      Usuń
  4. nie miałam go ale opakowanie ma ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. interesujący ten flakonik :) nigdy się na nie natknęłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wcześniej też nie;) nawet nie slyszałam o tej Pani Lanvin:)

      Usuń
  6. Robiłam już dwa podejścia do tego zapachu! Ładny jest to muszę przyznać, ale bardzo szybciutko ulatnia się z mojej skóry :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na mojej też szału nie ma jeśli chodzi o trwałość przyzwyczajona do 12 godzinnego zapchu moich ulubieńców, ale w takiej cenie mogę sie dopryskiwać do woli:)

      Usuń
  7. Buteleczka mnie bardzo zainteresowała :D
    Zwącham go!

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże jak to wszystko pięknie wygląda, cudne to opakowanie, bardzo mi się podoba.
    Poza tym tak jak mówisz, ceny na prawdę w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) mnie ta butelczka bardzo się podoba, a korek najbardziej:)

      Usuń
  9. Znam! Wywarł na mnie takie samo wrażenie jak na Tobie :)
    ale jak chodzi o perfumy to ja je leję na siebie w takich ilościach, że mam jedną porządną a reszta jakieś podróbki :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Też uwielbiam Angel, którym otulam się zimową aurą :) Flakonik wygląda jak magiczna kula :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Angel to Angle:) ja nawet latem czasem sie prysne:) uwielbiam:)

      Usuń
  11. Rzadko który zapach Lanvin mi się podoba.
    Ale tego powącham, gdy tylko będę miała okazję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie znam nawet innych zapachów, ale przy okazji sprawdze co jeszcze jest w ofercie:)

      Usuń
  12. oj nie znam i flakonik tez pierwsze widzę, jak się natknę na niego koniecznie muszę obwąchać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) jakos tak skitrane są te perfiumki na dolnych półkach:)

      Usuń
  13. Puki co nie znam... Ale podoba mi się!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kwiaty i owoce to nie zapachy dla mnie, dość mocno mnie przytłaczają. Za to sam flakonik jest małym dziełem sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  15. niesamowity :D musze iść go powąchać :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)