dzisiaj o nowości jaka niedawno pojawiła się na aptecznych półkach, a miałam ją okazję wypróbować podczas urlopu:)
Mowa o :
Mgiełka nawilżająco-energettyzująca ELANCYL
Kosmetyk ten zapakowany jest w typowy dla marki kartonik
Całej serii kosmetyków Elancyl towarzyszy zielony kolor opakowań i większości boskie ciało modelki ach...:)
Mgiełka zamknięta jest w plastykowej , dość miękkiej buteleczce o pojemności 150ml
Dozownik - spray :
- Mgiełka ta to koktajl świeżości, swoje pobudzające właściwości zawdzięcza energetyzującemu ekstraktowi z guarany.
W składzie znajdziemy :
- Guarana - jest składnikiem roślinnym pochodzący z Ameryki Łacińskie, ma właściwości pobudzające ciało i zmysły, nasiona Guarany są bogate w substancje o działaniu: stymulującym i energetyzującym komórki skóry (kofeina), odżywiającym i pobudzającym prawidłową pracę komórkową i przeciwutleniającym.
- Sole mineralne (wapń, magnez, cynk, mangan, miedź i fosfor).
- Olej Carthame - pozyskiwany z owoców Krokosza barwierskiego, który jest niezwykle bogaty w kwas linolowy Omega6.
Zapach:
Nuta głowy - subtelne cytrusy
Nuta serca - delikatny jakśmin
Nuta bazy - zmysłowe piżmo
A co ja o niej myślę? :)
Mgiełka ma bardzo przyjemny zapach, ja wyczuwam w nim głównie cytrusy ale wierzę , że jest tam i jaśmin i piżmo :)
Jest to zapach, który nie narzuca się swoją intensywnością..
Pryskałam skórę rąk i dekoltu i ani razu nie miałam uczucia przesytu tym zapachem... subtelnie otula i ulatnia się po około 3 godzinach...
Jeśli chodzi o nawilżenie ciężko mi to ocenić... nie pryskałam nią ciała nienabalsamowanego wcześniej...
Myślę jednak , że nie ma co liczyć na efekt nawilżenia przy takiego typu kosmetyku:)
Natomiast jako delikatny perfiumik na upalne dni spełnia swoje zadanie , oczywiście pozostaje kwestia gustu jeśli chodzi o nuty zapachowe:)
Cena w aptece około 96 zł.
Mieliście już okazję wypróbować tą mgiełkę?
Czy w ogóle korzystacie z takich kosmetyków?
Ines:)
Nuta głowy - subtelne cytrusy
Nuta serca - delikatny jakśmin
Nuta bazy - zmysłowe piżmo
Mgiełka ma bardzo przyjemny zapach, ja wyczuwam w nim głównie cytrusy ale wierzę , że jest tam i jaśmin i piżmo :)
Jest to zapach, który nie narzuca się swoją intensywnością..
Pryskałam skórę rąk i dekoltu i ani razu nie miałam uczucia przesytu tym zapachem... subtelnie otula i ulatnia się po około 3 godzinach...
Jeśli chodzi o nawilżenie ciężko mi to ocenić... nie pryskałam nią ciała nienabalsamowanego wcześniej...
Myślę jednak , że nie ma co liczyć na efekt nawilżenia przy takiego typu kosmetyku:)
Natomiast jako delikatny perfiumik na upalne dni spełnia swoje zadanie , oczywiście pozostaje kwestia gustu jeśli chodzi o nuty zapachowe:)
Cena w aptece około 96 zł.
Mieliście już okazję wypróbować tą mgiełkę?
Czy w ogóle korzystacie z takich kosmetyków?
Ines:)
Bardzo lubie Elancyl ale głownie jego wyroby anbtycellulitowe :) Ale kusi ..
OdpowiedzUsuńantycell zawsze na półce :) fajna :)
UsuńNie lubię zapachu cytrusów w kosmetykach, ewentualnie pomarańcza. Mgiełki nie miałam, ale firmę coraz bardziej lubię. Ostatnio zakupiłam rewitalizujący olejek pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńOlejek jest też bardzo fajny:) ja lubię cytrusy :)
Usuńfantastycznie wygląda, a
OdpowiedzUsuńLubie cytrusowe zapachy moze to cos dla mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńciekawe- musze gdzies dorwac i powachac :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńZa taką cenę to na pewno nie wypróbuję.Szkodami pieniędzy na coś co mi nie jest praktycznie potrzebne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCena porażająca, ale jeśli jest skuteczna to dlaczego nie :)
OdpowiedzUsuńCena wysoka, jak jest potrzeba to ok, a jak nie to szkoda kasy:)
UsuńNie słyszałam o tej mgiełce jeszcze, ale opakowanie bardzo mi się podoba i zapach musi być boski :)
OdpowiedzUsuńZapach bardzo przyjemny:)
UsuńNie znam firmy i produktu, ale jawi się interesująco:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
:) i ja pozdrawiam:)
Usuńcytrusowe zapachy srednio mi podchodza.... jesli gdzies ja trafie w formie miniaturki to z przyjemnoscia wyprobuje, ale nie zaryzykuje zakupu pelnowymiarowego produktu tak od razu :)
OdpowiedzUsuńjak nie lubisz takich nut zapachowych to Ci nie podpasuje:( ale może:)
Usuńjak dla mnie chyba zbędny gadżet. Chyba, że przejawiałby jakieś cudne właściwości nawilżające ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba jednak zbędny gadżet byłby dla Ciebie:)
UsuńZe względu na cenę nawet się nie skusze ;P
OdpowiedzUsuńMoze kiedys:)
UsuńBrzmi zachęcająco, ale cena trochę przeraża :)
OdpowiedzUsuńPewnie można kupić jakiś tańszy odpowiednik ale nie poradzę bo raczkuje w mgiełkach:)
Usuńchciałabym, ale cena ...;)
OdpowiedzUsuń:) marzenia się spełniają:)
UsuńŚwietnie się takie mgiełki sprawdzają latem. :)
OdpowiedzUsuńto prawda:)
UsuńTa kobieta na opakowaniu jest specjalnie dla mężczyzn, żeby skusili się na zakup dla ich kobiet :D
OdpowiedzUsuńTo tylko takie moja opinia :D
Święta racja ! :D
UsuńJa uwielbiam mgiełki :) Mam sporo owocowych mgiełek Avon :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
:) Avonowych nie znam :)
Usuńrzadko sięgam po tego typu mgiełki, wolę albo perfumy, albo balsamy w spray (np. kokosowy z TBS).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Muszę obwąchać ten kokosowy , bo uwielbiam ten zapach:)
Usuńna lato super produkt, wszedzie teraz o nim glosno, niewykluczone wiec- ze sobie klikne :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj:)
UsuńLubię na lato mgiełki do ciała, ale tej nie znam. No i ta cena :(
OdpowiedzUsuń:) ja nie mam doświadczenia w mgiełkach ale ta mi sie podoba:)
UsuńJestem ogromną fanką mgiełek, zawsze mam jakąś w torebce i jak tylko po coś sięgam to zawsze mgiełka jest w użyciu, to prawie uzależnienie :D
OdpowiedzUsuń:DD
UsuńZa dużo mniej kupiłam mgiełkę le petit marseillais i ma najpiękniejszy zapach świata. Szkoda ze to nie perfumy :p
OdpowiedzUsuńA nie znam tej co o niej piszesz, pokazywałas u siebie?
Usuńoczywiscie, że nie :P ale poprawię się ;) juz mam plan notkowy w zarysie ;)
Usuńnie miałam nigdy nic z tej firmy.. a i z mgiełkami jakoś nigdy mi po drodze nie było ;) teraz dopiero skusiłam się na dwie małe buteleczki z BBW i czekam aż je z Polski odbiorę :D
OdpowiedzUsuńNa BBW mam chęć ale dostępność mnie skutecznie oddala od zakupu i pokosztowania ich produktów:(
UsuńChyba nie byłabym skłonna wydać tyle pieniędzy na mgiełkę ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń