MAC- CLUB A32, to cień , który chciałam Wam pokazać w szybkim makijażu.
Cień jest tym z typu duo-chrom. W zależności od bazy i światła daje różne odcienie.
Świetnie się rozciera i daje fajne efekty, zobaczcie sami :
1) cień nałożony bez bazy :
tu ma odcień brązu zmieszanego z zielenią
tu wychodzi piękna zieleń
i swatch: z lewej solo i prawa na kredece
* ruchomą część powieki maluję czarną kredką , ja użyłam kredki clinique :
- palcem rozcieram w kierunku wewnętrznego kącika oka, i ciągnę kreskę od połowy dolnej powieki
* na kredkę aplikuję cień CLUB :
widać jak wokół zieleni , która się ukazała, tworzy się brązowe halo...
* na koniec tuszuję rzęsy i gotowe :
Nie obsypuje się i łatwo aplikuje.
Na kredce trzymał się cały dzień nie zbierając w załamaniu powieki.
Jeśli szukacie takiego efektu to polecam!
Fajnie też wygląda jako sama kreska, oczywiście dla podbicia koloru na czarenej bazie:)
Do makijażu użyłam:
po zmyciu na waciku pozostaje brązik, po zieleni ani śladu..... :)
A co Wy o nim sądzicie?
Ines
Piękny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
+ obserwuje :)
Dzięki:)
Usuńna kredce wyglada zdecydowanie lepiej...coraz bardziej mnie kusi ten tusz, rzęsy wygladają fantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, solo go praktycznie nie używam:)a tusz jest fajny,długo się przekonywałam bo ma dużą szczoteczkę,jedyna wada , ale to chyba jak z każdym jaki miałam ,to,że szybko wysycha,1,5 - 2 max miesiące:(
Usuńprzepieknie! ja z Clubem mam chwile miłości i obojetności.. czasem kocham czasem nienawidzę :)
OdpowiedzUsuńprzeslicznie zmalowałaś oko! i jakie masz rzęsiory :)
Dzięki wielkie!a rzęsy?może to rzeczywiście tusz ,a może już działa revitalash:)już prawie 2 tyg stosuje, a Ty dobrałaś się w końcu do swojego?
Usuńa wiesz, że właśnie dziś miałam mieć z nim swój pierwszy raz, ale jednak stwierdziłam, że mi się nie chce, bo jestem zmęczona.. jutro zrobię drugie podejście :P
Usuńpotem wpada w nawyk;)mi z tego co po 2 tyg zauważyłam,to się zagęściły i trochę urosły, ale nie mierzę więc szczegółów nie podam;)
Usuńja bym wszystkie cienie na czarnej bazie widziała, lubię mocny makijaż oka :-)
OdpowiedzUsuńkilka już próbowałam o rzeczywiście fajnie wychodzą:)
UsuńŚliczne kolorki, bardzo lubię takie :)
OdpowiedzUsuńświetny ten cień kameleon :D
OdpowiedzUsuńale świetnie! strasznie mi się podoba to oko :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńMnie się podoba:)
OdpowiedzUsuńdzieki:*
Usuńświetny makijaż! Choć osobiście troche boję się używać tak ciemnych kolorów to strasznie podobają mi się na innych:)
OdpowiedzUsuńdzięki!ja też na co dzień nie używam ciemnych, ale czasem fajnie zrobić oko inaczej;)
UsuńJa go uwielbiam. Nawet w dziennym makijażu znajduje dla niego zastosowanie, chocby odrobinkę, chocby w kąciku ;)
OdpowiedzUsuńJa na co dzien jako kreche :-) ale fakt jest cudny:-)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń