Kredka ubrana jest w zeberkę, kolorystyka opakowania nadaje jej szykowności i klasy. Bardzo lubię połączenie czerni i bieli stąd też mój zachwyt nad wyglądem tej kredki.
Wielopłaszczyznowe działanie Sisley, phyto lip twist to zasługa :
* wygładzający ekstrakt z żywicy balsamowca - jedna z najstarszych substancji zapachowych , podobna do stosowanej w medycynie ajurwedyjskiej mirry. Ma właściwości wygładzające kontur ust a przez właściwości napinające zmniejsza również widoczność zmarszczek i redukuje ich głębokość.
* fitoskwalan - uzyskany z oliwy z oliwek , bardzo dobrze utrzymując poziom nawilżenia ust nadaje im sprężystości i elastyczności
* nabłyszczający kompleks estrów , lśniące polimery filmotwórcze sprawiają ,że usta pięknie lśnią, a błysk jest długotrwały.
Jednorazowe pociągnięcie daje delikatny filtr, kolejne warstwy potęgują intensywność koloru wysuwając usta na pierwszy plan naszego makijażu.
Spośród sześciu dostępnych kolorów ja wybrałam w kolorze 2 Baby - łagodny róż
Sisley, phyto lip twist 2 Baby to naprawdę bardzo delikatny i łagodny róż. Moje usta są sinawe i dość ciemne, a ten róż fajnie je rozjaśnia. Pomadka jest tak komfortowa , że mam ochotę miziać się nią non stop mimo tego, że długo się utrzymuje na ustach. Usta stają się pełniejsze i bardziej napięte, zmarszczki rzeczywiście jakby się wygładzają. Kredka nie zbiera się w załamaniach naskórka ust, doskonale pielęgnuje moje chimeryczne usta i nadaje im cudny połysk. Nie ma uczucia ściągnięcia, pomadka nie migruje poza kontur ust a dzięki jej formie poprawa makijażu nie wymaga użycia lusterka:)
W makijażu :
W gamie kolorystycznej jaką zaproponowała marka Sisley znajdziemy delikatne odcienie beżu i różu ale też i bardziej intensywne i uwodzicielskie kolory,jestem pewna, że każda z nas wybierze coś odpowiedniego dla siebie :)
1 Nude - spokojny beż2 Baby - łagodny róż 3 Peach - wyrazisty koral 4 Pinky - ożywiający róż 5 Berry - zmysłowa śliwka 6 Cherry - intensywna czerwień
Ja ze swojej strony mogę Wam gorąco polecić Sisley, phyto lip twist! Jeśli lubicie Chubby Stick Clinique Intense te Sisley też powinny wpisać się Wasze potrzeby :) Ja po tej mam chęć na jeszcze inne kolory, nie wiem tylko czy uderzyć w coś stonowanego na co dzień czy zaszaleć z bardziej intensywnym odcieniem ;)
Jak Wam się podoba kolekcja kredek-zeberek Sisley na wiosnę 2014 ? Wpadł Wam któryś kolor w oko na usta oczywiście ? :)
Sisley, phyto lip twist dostępna jest do stycznia 2014 roku w perfumeriach w cenie 155zł.
Śliczny kolor. Nr 1 też wpada w moje gusta, choć przyznam, że z ceną poszaleli.
OdpowiedzUsuń:) jedynka jest fajna ale u mnie na ustach ginie, wygląda jak bezbarwny błyszczyk a taki mam :(
UsuńTrochę droga, ale efekt na ustach śliczny :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście cena jest wysoka:/
UsuńNiby fajnie się zapowiada, ale za taką cenę z pewnością się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś :)
UsuńBardzo mi się podoba:):)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwstyd przyznać, ale zupełnie nie patrzyłam ostatnio na nowości kolorówkowe. A to ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnadrobisz z pewnością :)
UsuńKolorek piekny i ładnie sie rownież prezentuje na ustach. Szkoda ze cena troszke odstrasza ale jak dobry kosmetyk to kosztuje niestety ;)
OdpowiedzUsuńczasami i tak mam wrażenie ,że ceny są mocno wygórowane :/
UsuńApetycznie wygląda na Twych ustach:)))
OdpowiedzUsuńno ja jednak stwierdzam, że nie jestem kredkowa ;) mam kilka takich jednak preferują standardowe rozwiązania typu sztyft pomadki lub tubka błyszczyka
OdpowiedzUsuńu mnie nie każda szmina dobrze wypada, jestem bardzo błyszczykowa a te kredki coś jak błyszczol :)
UsuńUsta świetnie się prezentują, wyglądają na bardzo gładkie!:)
OdpowiedzUsuńgładkie, miękkie i dobrze nawilżone :)
UsuńJa jeszcze żadnej kredkowej przygody nie zaliczyłam, choć wybór jest coraz większy :) Mnie Nars kusi, ale nie mam obecnie możliwości obmacać sobie tych produktów :(
OdpowiedzUsuńDla siebie wybrałaś śliczny kolorek :)
wybór jest rzeczywiście duży :D, nie znam w ogóle kosmetyków Nars:/ ale z blogów znam i też mnie kuszą :)ale tak jak Ty mam problem z dostępem:/
UsuńDziękuję:) dobrze się w takich odcieniach czuję :)
Świetna ! Przepiękny kolor :) Masz śliczny uśmiech :*
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana :*
UsuńGodna uwagi jest ta pomadka
OdpowiedzUsuńgodna :)
UsuńBardzo ładny kolor. Pasuje Ci :-) Ja nie wkręciłam się w kredki. Mam tanią z Catrice i bardzo ją lubię, ale jednak wolę klasyczne pomadki.
OdpowiedzUsuńdziękuję :), słyszałam wiele dobrego na temat Catrice i Isa Dora, muszę je obczaić :)
UsuńNo nieee, znów mnie kusi pomadkami niedobra kobieta.. Podoba mi się ten co masz na ustach i żywy róż, jak się domyślasz. :) Masz boski uśmiech. Buźka. :****
OdpowiedzUsuńTobie jest ślicznie w zdecydowanych odcieniach różu, fuksji :) dziękuję Kochana :* i ja buziam :***
UsuńTo też zauważyłam, i takie kolory uwielbiam. :) Ściskam. :***
UsuńZapowiadają się fajnie te kredki, ale cena mnie skutecznie odstraszyła ..... :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się skusisz:)
UsuńŚwietnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna!
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda na Twoich ustach.
No i Twoja twarz .... taaaaka piękna!
Wiem, wiem - znowu się zachwycam!
Co począć ;)
dziękuję Anetko :*
Usuńa ja się buraczę :*
efekt na ustach przyjemny, ale odmawiam wydania kasy:)) teraz, bo moze mi przejdzie, gdy zobacze na zywo:P
OdpowiedzUsuńjak Ci przejdzie daj znaka :) a co z Plumful odnalazłaś?
Usuńnie, ale pewno jest w najbardziej oczywistym miejscu:PPP
Usuńszukaj ! :*
UsuńSwietnie wyglada, a opakowanie przyciaga oko :) jestem wierna kredkowym Clinique ale kto wie;)
OdpowiedzUsuń:) Clinique też lubię bardzo, tu mi się to nawilżenie bardzo podoba :)
UsuńSisleyem po stole mazać?! A Ty ;)
OdpowiedzUsuńoj tam , ociupinkę tylko:)
UsuńDwójeczka to chyba najciekawszy kolor z oferowanych. Piękny. Całkowicie w moim guście. Ciekawa jestem jeszcze jedynki :)
OdpowiedzUsuń:) jedynka jest też śliczna, ale tak jak pisałam już wyżej u mnie ten kolor znika :/
UsuńJa nakładam pod pomadki odrobinę korektora, bądź jasnego fluidu. Wtedy lepiej się trzymają i kolor jest wyraźniejszy :)
Usuńu mnie fluid przesusza usta, zaraz mi się zmarszczki robią :/
UsuńAleż masz wrażliwe usta. To ten kolorek musisz sobie zdecydowanie odpuścić w takim razie :)
UsuńJeszcze nie miałam nic z Sisley, ale te kredki wyglądają zabawnie:)
OdpowiedzUsuńwypróbuj :) warte uwagi nie tylko ze względu na fajne opakowanie :)
UsuńSkoro nawilża to może wypróbuje bo nie ma nic gorszego niż wysuszające produkty do ust.
UsuńBardzo dobrze nawilża ! chyba najlepiej z dotąd mi poznanych :)
UsuńŚwietny efekt na ustach a opakowanie zdecydowanie przyciąga :) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuń:) i ja pozdrawiam :)
UsuńZ kredek mam tylko Clinique ale coś poszła w odstawkę ostatnio - nie wiem czemu:)
OdpowiedzUsuńZeberka pięknie się na Tobie prezentuje
Clinique :) a jaki kolorek masz ?
UsuńDziękuję :)
Urocza ta zeberka! ;) I ślicznie Ci w tej szmince.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję :)
UsuńNie obraziłabym się, gdyby ktoś mi taką kredeczkę podarował :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńWybrałaś najładniejszy odcień :) Bardzo podoba mi się też to zeberkowe opakowanie :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :) takie inne i zabawne ale szykowne i eleganckie :)
UsuńJak to mówią: mała rzecz a cieszy :)
UsuńMi też ten odcień chyba najbardziej się podoba :) A sam design też fajny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlicznie Ci w tym odcieniu Kochana;)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje. A Twoja twarz mnie zachwyca. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :****
UsuńTaka niepozorna forma, a jak efektownie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńTwój błyszczyk Guerlain mnie jeszcze bardziej zachwyca :)
Usuńcudny efekt daje na ustach :) wow
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńJuż samo opakowanie bardzo przemawia do mnie :)
OdpowiedzUsuńA że Chubby Stick lubię, myślę, że i z ta kredeczką byśmy się polubiły :)
Buziaki!!
Myślę ,że z tymi byś się pokochała :D
UsuńCium :*
Bardzo fajna edycja, kilka kolorków bym przytulia, pieknie Ci w nim kochana, ja uwiebiam takie poreczne produkty:P
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana :* ja też myślę nad jeszcze jednym odcieniem :) ja też lubię tą formę :)
UsuńJa kredek do ust mam już dość, ale rozumiem Twój zachwyt nad nią, sisley ma genialne kosmetyki, szkoda, że tak drogie.
OdpowiedzUsuńja mam kilka ale nie aż tak dużo:) ja lubię pielęgnację Sisley , kolorówkę mało znam :/
UsuńOh super :-) chce nr.5&6 ... Znakomicie wyglada na twoich ustach :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Myślę, że bardzo będą Ci pasowały Kochana :)
Usuńmi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAle masz śliczny uśmiech i piękne oczy, rzęsy ! :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych od razu :)
dziękuję, bardzo mi miło:D
UsuńUwielbiam tego typu kredki. Mam 3 z Burjouis, ale wiecej juz nie bede kupowala. W ogole w styczniu przesadzilam z zakupami i w tym miesiacu, mam zamiar kupic tylko plyn micelarny i effeclar duo, ciekawe co z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńnie miałam z Burżujki, muszę sprawdzić jaką mają kolorystykę:) hahah, ja w styczniu jakoś nie szczególnie zaszalałm, teraz czekam na nowe kolekcje :), a jaki płyn masz zamiar nabyć ?
Usuń:) mi się każda podoba i każdą mogłabym mieć w zbiorach gdyby właśnie nie ta cena:)
OdpowiedzUsuńUstom nadaje bardzo subtelny look. Szczerzu mówiąc to w swojej "kolekcji" nie mam kredek do ust...
OdpowiedzUsuń:) ja lubię tą formę, może i Tobie podpasuje :)
Usuńlubię szminki w kredce :) ta ma ładny kolorek, dobry wybór ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńładna, mnie by kręciła czerwona:D
OdpowiedzUsuń:*:*:*
wiem, wiem
Usuń:****
Wow, kolorek śliczny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam jeszcze mazidła do ust w formie kredki. Jestem ciekawa jak sprawdziłaby się u mnie ta forma aplikacji i ich formuła.
OdpowiedzUsuń:) myślę, że byś się polubiła :)
UsuńWspanialy efekt. Kolorek bardzo Ci pasuje. Jeszcze nie sprawilam sobie kredki, choc ostrzylam zabki na chubby sticki.
OdpowiedzUsuńdziękuję , chubby też warte uwagi:)
Usuńprze-pięk-na! szkoda tylko, że cena wysoka...
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na twoich ustach ; ) Śliczny blog ; ) Zapraszam : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ Obserwuję ♥ Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńdziękuję, zaraz do Ciebie zajrzę :)
Usuńuu zmysłowa śliwka na tej reklamie mi się podoba, lubię takie zdecydowane kolorki :)
OdpowiedzUsuńale Twój delikatny róż też bardzo mi się podoba i Ty w nim również :)
Kolorek super, ale Twoja buzia jest bardzo promienna i śliczna! Na bank każdy kolor pasuje do Twojej urody.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
UsuńJest świetna , do tego fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOdcień jest absolutnie przepiękny i świetnie prezentuje się na Twoich ustach. Tylko zeberkowe opakowanie nie przypadło mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńa czemu nie przypadło ?
Usuńdziękuję :)
idealnie wygląda na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńmi się spodobał jeszcze beż :)
:) dziękuję :*
Usuńpiekny kolor :)
OdpowiedzUsuńCena wysoka, ale na ustach wygląda obłędnie! Bardzo podoba mi się kolor który wybrałaś, choć pozostałe odcienie również kuszą ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz Ines :*
wszystkie Kochana kuszą i to bardzo!
Usuńdziękuję :*
świetna ta kredka!
OdpowiedzUsuńCeny to nie żałowali :D
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Byłam taka zachwycona dopóki nie doszłam do końca i przeczytałam ceny :(
OdpowiedzUsuńLubię tego typu produkty, kolor pasuje Ci idealnie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie odcienie świetne! Biorę wszystkie! ;) Tylko ta cena.... jeszcze nie teraz :)
OdpowiedzUsuń