wtorek, 7 maja 2013

Szampon GUHL z olejem babassu:)

Witajcie,
mój zachwyt nad szamponem Guhl jest niezmienny!
Przytargałam go z za zachodniej granicy tak na próbę...

Szampon zamknięty jest w ładnej buteleczce, w której możemy kontrolować jego ilość...

Zawiera olej babassu, a co to takiego?
Pogrzebałam trochę w necie i znalazłam kilka informacji, a mianowicie:
Olej Babassu
to olej z egzotycznej palmy Atalia, dziko rosnšcej lub hodowanej w Afryce i w Brazylii. Zawiera ok. 70% tłuszczów i jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe: linolowy, linolenylowy i poli-nitoleinowy
Stosowany powszechnie w naturalnych kosmetykach, ekologicznych mydłach, żelach do mycia i szamponach z racji tego, że łatwo się pieni :)
W kontakcie ze skórą szybko się topi przenikając przez warstwę rogową naskórka i nie zostawi tłustego filmu.\
Działa na skórę  i włosy odżywczo, nawilżająco i zmiękczająco.
Ma silne działanie antyoksydacyjne:)
W składzie znajdziemy oprócz babassu:


Butelka o pojemności 200ml w niemieckim Rossmannie to koszt 3,35 Euro czy po polskich piniądzach  14zł :)
Wygodny dozownik wydobywa odpowiednią porcję kosmetyku




Moja opinia i mój zachwyt:
Moje włosy nie należą do tych mocno wymagających ale są myte praktycznie codziennie i suszone suszarką co wiąże się z ich przesuszeniem..
Jestem naprawdę zachwycona tym szamponem !
Bardzo dobrze się pieni, co umożliwia dokładne umycie skóry głowy i włosów, bardzo przyjemnie pachnie, nie obciąża mi włosów. Ma tak dobre działanie nawilżające, że nie mam potrzeby stosowania jakiejkolwiek odżywki czy maski.
Już podczas spłukiwania szamponu odczuwam gładkość i delikatność włosów.
Włosy po umyciu świetnie poddają się układaniu , błyszczą i są mięciusie :)
Zapach po umyciu jest niewyczuwalny.
Już dawno nie trafiłam na tak fajny produkt do włosia!
Przy następnym wypadzie do Niemiec pokuszę się na zakup odżywki i jeszcze innych szamponów tej firmy na pewno!
Podam Wam link do stronki, na której można pooglądać i zamówić te szampony :) niestety cena w tym sklepie to koszt 22zł…


Znacie produkty tej firmy?
Możecie cosik jeszcze polecić?

pozdrawiam 
Ines

33 komentarze:

  1. Zawsze mnie ciekawią takie egzotyczne oleje ;) kto wie może wypróbuję. Zapowiada się bardzo fajnie i cena też przyjazna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez zwracam na nie uwage i chetnie testuje:)

      Usuń
  2. Szampon z olejem, który nie przetłuszcza włosów, ciekawe... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie przetłuszcza :)chyba ze to moje codzienne mycie zaltwia sprawe;)

      Usuń
  3. Nie znam tego produktu nawet ze słyszenia :) ale po Twojej opinii będę musiała bliżej mu się przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjrzyj sie Kochana bo warto, ja dosc wybredna jestem;)

      Usuń
  4. Nie znam firmy, ale brzmi wielce zachęcająco:)
    zapraszam na rozdanie:
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez nie znalam ale milo mi sie z nia zapoznaje:) dzieki za zaproszenie:)

      Usuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej firmie, ale jak będę miała okazję to z przyjemnością przetestuję :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej firmy, ale szampon wydaje się być niezły, na pewno zapamiętam i przy okazji wpadnie do koszyczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwsze słyszę o tej firmie.
    Ale olejek babassu podobno ma świetne właściwości, był kiedyś w którejś odżywce do włosów z Isany, niestety potem ją wycofali.
    Chętnie bym go wypróbowała, może kiedyś wybiorę się na kosmetyczną turystykę do Niemiec ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tez sie doszukałam, że w Isanie jest, szkoda,że juz niedostępny:)
      haha fajne określenie, turystyka kosmetyczna:)

      Usuń
  8. pierwszy raz o nim słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam :) Ale polecam Ci odżywkę z Gliss Kur Oil Nutritive, tą żółtą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwsze widzę :) a tu taki przyjemniaczek mi nieznanay :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie tez nieznany był:) nawet nie slyszałam o nim, ale wpadł na próbę i już zostanie:*

      Usuń
  11. To o tym szaponie pisałas u mnie:) Składu nie ma fenomenalnego ale moze warto sprobowac:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie Kochana:) i jak porownuje z Loccitane to ten wygrywa;) jak masz okazje to wypróbuj , cena do przełknięcia nawet jakby miał nie podpasować, do golenia nóg można zużyć:)

      Usuń
  12. Ale mnie zaciekawiłaś bo właśnie szukam jakiegoś szamponu. Kupiłam Organique Anti Aging, ale po dwukrotnym uzyciu stwierdziłam, że obciąża moje włosy :/ dam mu jednak jeszcze szansę.

    BTW zrobiłaś literówkę w tytule, w nazwie szamponu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi ten nie obciazyl mimo oleju:) , jak bedziesz miala okazje wypróbuj koniecznie:)dzięki Kochana za zwrócenie uwagi:*

      Usuń
  13. Nigdy o nim nie słyszałam, ale jak będę kiedyś w Niemczech to go chętnie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam Cię do wzięcia udziału u nas w konkursie :)
    make-up-prima-sort.blogspot.com :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tego szamponu, ale chętnie bym go wypróbowała. Zachęciłaś mnie swoją recenzją :) Szkoda, że za zachodnią granicę mam tak daleko :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Składowo bardzo przeciętny, ale czasami warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)