miesiąc temu kupiłam odżywkę do paznokci Eveline Total 8w1, czytałam i pozytywne opinie i te mniej i te porażające... ale mimo wszystko się zdecydowałam...
Stosowałam ją raz lub dwa razy w tygodniu, po jednej warstwie, zapominając o natłuszczeniu wcześniej skórek...
i co się podziało?
Otóż: efektu wzmocnienia paznokci powalającego nie zauważyłam , no ale nie stosowałam jej tak jak producent zaleca, więc tu nie mam żadnego "ale".
Paznokcie bardzo mocno mi się przesuszyły, końcówki jak nigdy mi się nie rozdwajały tak po stosowaniu tego produktu, co chwila któryś paznokieć tracił na wyglądzie, pilniczek pod ręką był cały czas by wygładzać te nierówności więc o zapuszczeniu nie było mowy:(
Skórki zmasakrowane... ale tu też moja wina, więc się nie czepiam:)
Postanowiłam odstawić tą odżywkę i wrócić do sprawdzonej :), dokupiłam sobie to tego żel do usuwania skórek i krem do rąk, a o to moje nowe nabytki :
Produkt ten poleciła mi manikiurzystka z Douglasa
W składzie znajdziemy:
I krótki opis stosowania :
Jestem zadowolona z działania tego żelu , skórki odsuwam według zaleceń drewnianym patyczkiem.
Cena w Douglasie 32zł
2) Wzmacniająca odżywka do paznokci MICRO CELL 2000 nail repair
Pewnie większość z Was ją ma, miała lub zna ze słyszenia:)
Miałam okazję kiedyś stosować próbkę tej odżywki i byłam z niej bardzo zadowolona.
Paznokcie ładnie się wzmacniają bez efektu rozdwajania i przesuszania:)
Cena niestety jak na odżywkę do paznokci dość wysoka, dostępna w Douglasie 76zł
Skład:
Ważna informacja ! NATŁUŚCIĆ NASKÓREK PRZED UŻYCIEM!
Odżywka ma mleczny kolor, ale na płytce nie widoczny, wygodny cienki pędzelek pozwala na precyzję przy skórkach:)
3) krem do rąk Douglas
Z opisu producenta krem ten jest bogaty w substancje pielęgnujące i odżywcze takie jak olej sezamowy, olej z awokado, masełko shea, pantenol, aloes i mleczko z migdałów. Nawilża i uspokaja skórę nadając jej sprężystego i gładkiego wyglądu.
Na początku byłam zachwycona tym produktem, ładnie pachnie, szybciutko się wchłania, ale w miarę stosowania ,nawilżenia jakoś mi brakuje:) dobry krem ,ale jak walczycie ze suchą skórą dłoni, może być nie wystarczający , w tej cenie ( regularna 59zł 100ml, ja kupiłam w promocji za 29zł)można znaleźć lepszy:)nie wspominając o tym, że za parę złotych można kupić już dobry kremik;)
Dziewczyny jakie są Wasze doświadczenia z odżywkami do paznokci?
Polecacie jakąś konkretną ?
Jak Wygląda Wasza pielęgnacja skórek?
Pozdrawiam
Ines
Ja nie używam typowo sklepowych odżywek :-) sama robię mieszankę olejku z wit a i e :-) a ten żel do usuwania skórek posiada moja siostra i bardzo sobie chwali :-)
OdpowiedzUsuńJa chyba leniwa jestem do robienia takiego olejku ale pomysł dobry:))
UsuńO tej odżywce 8w1 czytałam sporo negatywnych opinii i mimo, że pozytywów też ma trochę, nie zdecydowałabym się na nią.
OdpowiedzUsuńJa się zdecydowałam mimo wszystko . wielkich szkód nie narobila ale już jej nie lubie:)
Usuńżel Sally mam i uwielbiam! bardzo moim skórkom paskudom pomaga :)
OdpowiedzUsuńużywałam też niedawno MicroCell i pazury mi się mocno wzmocniły.. miałam jednak tylko miniaturkę i już pod koniec używać nie mogłam, bo pędzelek nie dawał rady jej nabierać.. chciałam dokupić sobie teraz normalny rozmiar w Douglasie, ale zaskoczył mnie ogromny wybór i nie wiedziałam który wziąć, więc nie wzięłam wcale :/
Rzeczywiście wybór jest duży:)ja miałam ta w miniaturce i dlatego też ta kupiłam:):*
UsuńU mnie odżywka z Eveline sprawdza się bardzo dobrze :) ale rzeczywiście trzeba uważać ze skórkami bo może zrobić kuku :) Jeśli chodzi o pielęgnację skórek to także moim sprawdzonym sposobem jest wmasowanie zwykłej witamy E z aptecznych kapsułek. Kupuję jakąkolwiek w postaci żelowej tabletki, przekłuwam i gotowe :)
OdpowiedzUsuńNo to chyba się zdecyduje na ta wit w kapsach... kolejny pozytywny głos mnie przekonał:)
Usuńa ja się wyłamię i powiem, że nie miałam tej odzywki ani o niej nie słyszałam :p
OdpowiedzUsuńja ten żel z SH kupiłam za 13zł :P jestem łowczynią okazji :D
OdpowiedzUsuńWow. cena super!dawaj znaka następnym razem !:))
UsuńDzięki za tego posta! Szukałam składu MICRO CELL 2000 nail repair :))) Teraz już wiem, że kupię ją na pewno :)
OdpowiedzUsuńProszę:) pamiętam o składzie Collistara. Wyśle Ci już na pewno. :**
UsuńTeż nie miło wspominam Eveline Total 8w1, ale z kolei mojej mamie bardzo przypasowała:)
OdpowiedzUsuńMojej mamci też pasuje:))
UsuńMICRO CELL 2000 nail repair jest już na mojej liście 'do kupienia'. Odżywka Eveline pomogła moim paznokciom ale tylko tymaczasowo. Po jej odstawieniu znowu się rozdwajały :/
OdpowiedzUsuńTo fajnie;)bo warta jest wpisania na listę chciejstw:)
Usuńa ja o odżywce tej nie słyszałam pierwszy raz widzę :P
OdpowiedzUsuńŻel z SH bardzo lubię. Dla mnie to najszybszy sposób na uporanie się z zaniedbanymi skórkami. MICRO CELL niestety u mnie kompletnie się nie sprawdził. W czasie pierwszego tygodnia kuracji byłam zachwycona, ale później paznokcie zaczęły się psuć jeszcze gorzej niż przed rozpoczęciem terapii tą odżywką. Uważaj też na skórki, bo moje po dwóch tygodniach codziennej aplikacji MICRO CELL wyglądały masakrycznie.
OdpowiedzUsuńJa stisuje ja co 3dzień i zmywam.. nie dokladam.. a skórki przed odzywka smaruje oliwka do skorek.. nie zauważyłam jeszcze :)żeby skorki ucierpiały i mam nadzieje że tak zostanie:)
UsuńMoże przy takiej częstotliwości nakładania sprawuje się dużo lepiej :) Skórki też smarowałam i zabezpieczałam, ale i tak strasznie ucierpiały. Może dorwałam pechową buteleczkę Micro Cell ;)
UsuńMi póki co nic się nie podziało złego:) może rzeczywiście trafiłaś na pechową.. szkoda...
UsuńMicrocell to bardzo dobry produkt, obok Peggy Sage i Nail teka to hicior:)Mi skórki nie wysychały ale ja stale namaszczam kremami do rak może stąd.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nas Nail Tekiem, ale z racji tego ,że tą już kiedyś miałam nie chciałam ryzykować;)
Usuńeveline mnie zmasakrował. Trind trochę skórkom wadził (ale zapominałam o regularnym natłuszczaniu), ale działał mega! Micro używam po katastrofach- jest niezawodny. Ostatnio się przerzuciłam na essie nourish me i paznokcie rosną powoli, ale nie wymagają dodatkowych akcji i są przyjemnie utwardzone, ale elastyczne. Jak na razie się lubimy (ja i essie ;))
OdpowiedzUsuńa z kremowych odkryć- ostatnio odkryłam krem do rąk vaseline i jest taki, jak uwielbiam- czyli nawilża, ale dłonie po chwili mają nie powłoczkę lekko śliską, tylko taką z lepszą przyczepnością :P
Essie nourish me mam i wielce cenie:)dobrze ją stosować pomiędzy nakładaniem Mirco bo ma działanie nawilżające, a często przy kuracjach z formaldehydem płytka się przesusza..
UsuńNie miałam tego kremu do rąk, ale chętnie bym wypróbowała.. u mnie kremy idą jak woda;)
Ja również stosuję ten preparat SH :) Jest bardzo dobry. Mam jedną odżywkę Sensique, ale chwilowo jej nie używam i w skórki oraz w paznokcie wmasowuję masło ze skrzypem. Niestety jestem niesystematyczna, więc nic nie mogę na razie o nim powiedzieć.
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o maśle ze skrzypem.. ciekawa opcja..daj znaka jak Ci się uda opanować systematyczność:)
UsuńUwielbiam żel Instant Cuticle Remover :)
OdpowiedzUsuńJa też:)
Usuńta odżywka brzmi ciekawie, a co do Eveline to u mnie się sprawdziła :D
OdpowiedzUsuńU niektórych działa cuda, mi wielkiej szkody nie wyrządziła ale nie chciałam pogorszyć sytuacji i zaprzestałam stosowania:)
UsuńŻel mnie zaciekawił..
OdpowiedzUsuńPolecam!:)
UsuńWczoraj pisałam o Micro Cell, jest świetna...u mnie skórek nawet nie tknęła mimo, iż wcale ich nie natłuszczałam. Paznokcie sa mocne i pięknie rosną. Jestem z niej bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńno widzisz ! :D co skórka to inna przypadłość mi póki co też nic się nie dzieje i jestem zadowolona:)
Usuńjestem ciekawa efektów po MicroCell :)
OdpowiedzUsuńMyślę że będzie ok:)
Usuń