piątek, 28 czerwca 2013

Olejkowo :) Balea

Witajcie, 
dziś się naoliwiamy :)
Chciałam Wam przedstawić dwa fajne produkty :

Oliwkę do mycia i olejek do ciała Balea


Oliwka 

Zamknięta jest z przezroczystej buteleczce o pojemności 250ml
otwieranie nie nastręcza żadnych trudności:)


Oliwka ma zapach typowy dla tego rodzaju produktów, nie jest to mój ulubiony zapach ale też zupełnie nie przeszkadza..
Kolor oliwy...
Jest to produkt , który odpowiada oliwce Nivea, z pewnością wiecie jaka:)
Dla mnie różnicy między tą a tą z Nivea nie ma żadnej prócz ceny.
Cena regularna Nivea to coś około 15zł
a Balea możemy kupić w cenie 1,85  Euro:) czyli niecałe 9zł:):)
Konsystencja :

po zmieszaniu z wodą zmienia się w białą delikatną postać:

Idealnie nawilża ciało podczas kąpieli nie pozostawiając tłustej warstwy, skóra staje się miękka delikatna:)


olejek ten zawiera 70% naturalnych olei roślinnych, olej sojowy, witaminę E , wolny od oleju parafinowego:)

w składzie znajdziemy:


Jest to produkt po który chętnie sięgam i zawsze mam go w zapasie:)

Drugi kosmetyk to oliwka do ciała o bajecznym zapachu kokosa i vanilii , dla wszystkich wielbicieli takich nut zapachowych:)


Olejek zamknięty jest również w plastykowej buteleczce , tu o pojemności 150ml
Otwieramy przez odkręcenie zakrętki:


Dla mnie to otwieranie jest trochę wnerwiające, bo z tłustych łapek często ta mała zakrętka wylata;)
Znacznie lepiej by się użytkowało gdyby była inna forma, taka na stałe:)
Olejek bardzo dobrze rozprowadza się na ciele:)
Jest dedykowany do zestresowanej skóry( chyba wcześniejszym porządnym zdzierusem)
Zawiera cenne oleje  z jojoby, awokado i bisabolol - naturalna substancja zawarta w rumianku, ma działanie antyseptyczne, pobudza regenerację komórek, likwiduje podrażnienia skóry. Jest powszechnie stosowana w kosmetyce z uwagi na swoje silne właściwości kojące, łagodzące stany zapalne skóry, zaczerwienienia i uczulenia.

 w składzie:


Zapach jest cudny... ale nieprzesłodzony..
Wchłania się dość szybko jak na takiego typu produkty, ja stosuję ją na wilgotne ciało, zanim ogarnę się z wieczorną pielęgnacją twarzy oliwka zdąży się wchłonąć.
Skóra po niej jest bardzo mięciutka i przyjemna w dotyku,bardziej elastyczna i oczywiście odstresowana :):):)
Zapach jest delikatnie wyczuwalny... piżamka pachnie intensywniej:)
Myślę, że jest to fajny produkt dla tych, którzy lubują się w takiej formie nawilżenia, bo ta oliwka tu swoje działanie nawilżające spełnia doskonale nawet przy mojej suchej skórze:)

Cena: 3,25 Euro

A jak u Was z oliwkami? chętnie?
Ines:)

45 komentarzy:

  1. chyba takim tańszym odpowiednikiem Nivei dostępnym u nas jest isana ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam serca do oliwek :( Mam wrażenie, że wszystko brudzą i nie chcą się wchłaniać:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kiedyś też tak myślałam ,ale polubiłam się z nimi:)

      Usuń
  3. czyli już wiem o co poproszę koleżankę która jeździ do Niemiec :P

    OdpowiedzUsuń
  4. ja coś do tych olejków nie umiem dojrzeć :) ale postanowiłam się w sobie zebrać, kliknęłam w nd w Pat&Rub i będę się oliwkować wreszcie :D a co :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D a co!:D nie wiedziałam , że P&R ma olejki:) sama zajrzę do nich:)

      Usuń
  5. Znów Balea aaaaa ! ;D
    /Magda

    OdpowiedzUsuń
  6. W lecie się chętnie oliwkuję :) I ta oliwka mogłaby mi podpasować ;)
    ALe pewnie do kupienia w Polsce ;/ ?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę się w końcu skusić na produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jejku, ale chętnie bym powąchała tę oliwkę waniliowo kokosową... :)
    Ja się ostatnio z suchymi olejkami zaznajamiam, odkryłam taki z YR o przepięknym zapachu Monoi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zapach odpoiwada bardzo ale ja "kokosowa Panna" suche też lubię , najbardziej Nuxe:)

      Usuń
  9. Hm fajnie obydwa produkty, generalnie ta cała Balea intryguje mnie strasznie, poza tym lubię kosmetyki z olejami w składzie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak ja bym chciała przetestować produkty Balea, wszystkie są takie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) prawda:) choć niewielka część kosmetyków mi nie podpasowała;)

      Usuń
  11. Ciekawe jakby się spisały na włosach ;P Niestety nie mam dostępu do tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię olejki do kąpieli, a zwykły olejek czasami używam po kąpieli jeszcze na mokre ciało...w innej formie u mnie sie nie sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też bezpośrednio po kąpieli jeszcze na wilgotne ciało smaruję:) podobno tak najlepiej:)

      Usuń
  13. Ach zapragnełam ją mieć jesli jest podobna do olejku Nivei, bardzo lubię takie kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja lubię dziecięce oliwki :-) Teraz mam zamiar zakupić tą różową z Rossmanna chyba "baby dream", zobaczę o co tyle krzyku jest :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja najczęściej jestem w posiadaniu Hipp'a :) o tej Rossmanowej też rozmyślałam..

      Usuń
  15. Wygląda bardzo interesująco szkoda, że nie mam dostępu do DM-u :(

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie probowalam oliwek do ciala .. .musze kiedys sprobowac

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne te oliwki, chętnie bym capnęła waniliowo-kokosowy :) Osobiście uwielbiam się naolowiać, bo wtedy skórka jest ja pupcia niemowlaka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, z resztą tak mi się oliwki kojarzą:)

      Usuń
  18. Po oliwkę do kąpieli pod prysznicem chętnie sięgnę. Pewnie nie szybko będę w DM, ale mam ją od jakiegoś czasu na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi bardzo pasuje:) jak bedziesz miala okazje to wez:) te wersje zapachowe ( olejko-żele) troszkę słabiej wypadają przy tej:)

      Usuń
  19. Chyba byłabym zachwycona tymi produktami:) Zapach kokosa i vanilii to po prostu cudo i to działanie:)
    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się lubujesz w takich smakowych zapachach to na pewno:) :*

      Usuń
  20. Hmm... Ja pewnie zużyłabym go na włosy;D

    OdpowiedzUsuń
  21. oj długa lista moja z kosmetykami Balea i te oljki tez do niej dopisuje :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)