wtorek, 29 października 2013

Nuxe Body krem ujędrniający

Nuxe Body to linia pielęgnacyjna z minimum 85 % składników naturalnych i bez parabenów.



Nuxe Body krem ujędrniający działa dwukierunkowo : ujędrnia i wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe.Bardzo przyjemna konsystencja umożliwia ukierunkowany masaż zwiotczałych partii ciała : uda, brzuch, biust i ramiona.



Skóra staje się delikatniejsza (100%*) i ujędrniona (86%*). W widoczny jest gładsza (82%*) i wzmocniona (81%*).*Test użytkowania przeprowadzony pod kontrolą dermatologiczną na 22 kobietach badanych podczas 28 dni – odsetek badanych ochotniczek zgadzających się z przytoczonym twierdzeniem.Nuxe Body krem ujędrniający zamknięty jest w plastykowym słoiczku z nakrętką o pojemności 200ml, w środku dodatkowo zabezpieczony tekturką .



Delikatna , masełkowa konsystencja, świetnie rozprowadza się na ciele, szybko wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.



Nuxe Body dzięki zawartości :* mimoza brazylijska  * cukry owsiane - zapewniają natychmiastowy efekt liftingu * kigelia afrykańska * wyciągi z płatków żytnich - ujędrniają i wzmacniają strukturę skóry * wyciąg z jaśminu i witamina E - chronią skórę przed oznakami starzenia

Nuxe Body  należy wmasować kolistymi ruchami ze szczególnym uwzględnieniem problematycznych partii ciała rano i wieczorem dla uzyskania optymalnych efektów. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny, mi przy regularnym stosowaniu 2 razy dziennie posłużył na miesiąc :), bardzo odpowiada mi nieklejąca się konsystencja  i zapach, subtelny i nie narzucający się. Chętnie do niego wrócę :)

W składzie znajdziemy :
AQUA/WATER, COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, GLYCOL PALMITATE, DIETHYLHEXYL CARBONATE, BUTYLENE GLYCOL, DIMETHICONE, STEARYL HEPTANOATE, CETEARYL GLUCOSIDE, HELIANTHUS, ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, POLYMETHYL METHACRYLATE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, TOCOPHEROL, PARFUM/FRAGRANCE, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, CAPRYLOYL GLYCINE, TOCOPHERYL ACETATE, CITRIC ACID, XANTHAN GUM, ETHYLHEXYLGLYCERIN, SODIUM HYDROXIDE, DIMETHICONOL, DEHYDROACETIC ACID, AVENA SATIVA (OAT) KERNEL EXTRACT, TETRASODIUM EDTA, MALTODEXTRIN, PENTYLENE GLYCOL, JASMINUM OFFICINALE (JASMINE) FLOWER EXTRACT, SECALE CEREALE (RYE) SEED EXTRACT, 10-HYDROXYDECANOIC ACID, SEBACIC ACID, POLYSORBATE 60, SORBITAN ISOSTEARATE, 1,10-DECANEDIOL, STRYPHNODENDRON ADSTRINGENS BARK EXTRACT, SODIUM BENZOATE, KIGELIA AFRICANA FRUIT EXTRACT, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) FLOWER EXTRACT, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) FLOWER EXTRACT [N2104/A].


Bardzo dobry produkt! Polecam spróbować :)
Dostępny w aptekach , ja kupiłam Apteka Słonik 79,99zł 

Znacie ten krem ujędrniający ? 
A może macie swoich ulubieńców od ujędrniania w innych firmach, co polecacie?



73 komentarze:

  1. Wygląda na bardzo przyjemny produkt, więc z czasem na pewno się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam i bardzo lubię ten kremik.

    OdpowiedzUsuń
  3. taki brązowiutki, wygląda trochę jak czekoladowy budyń :D
    nie znam oferty Nuxe, więc nie znam też i tego kremu.. na razie chyba i tak się nie poznamy, bo mam zapasy na najbliższy co najmniej rok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też od razu skojarzył się z budyniem czekoladowym:D

      Usuń
    2. Marti, narobiłaś mi tym skojarzeniem ochoty na budyń :D, z zapasami mam tak samo jak Ty:)

      Usuń
    3. Little - i chyba w końcu zrobię sobie ten budyń :D

      Usuń
  4. Nie miałam okazji poznać się z tym kremikiem

    OdpowiedzUsuń
  5. fajna konsystencja i kolorek;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie kosmetyki nuxe kuszą już od dawien dawna. Szczególnie ten suchy złoty olejek, używałaś może?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tak używam, i suchy zwykły i ten z drobinkami :)pisałam o nim również , poszperaj :)

      Usuń
  7. Nie uzywalam kosmetykow Nuxe. Smarowac sie nie lubie, ale od czasu do czasu jak mi sie przypomni uzywam kremow do biustu i termoaktywnego do pupy itp z Eveline... czy dzialaja nie wiem bo dalej mam nadwage heh

    OdpowiedzUsuń
  8. Baaaardzo podoba mi się jego konsystencja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna konsystencja, ale zapasy mam pewnie do końca przyszłego roku włącznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja chyba też , ale jakoś ciągle coś tam nowego mnie kusi:D

      Usuń
  10. Kolejna rzecz, która mi się u Ciebie podoba:) Nuxe znam od niedawna właściwie, poczyniłam już tam zakupy, ale wciąż czekają w kolejce na używanie:) ten krem chyba jednak mam tylko w postaci próbki w saszetce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszem się :D, znam ten ból, ja też mam tyle kosmetyków ,które czekają na swoją kolej … :)

      Usuń
  11. Kosmetyk musi mieć fajną konsystencję...
    __________________________________________________
    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. wyglada jak apteczna masc:PPP jesli dziala to najepiej od razu kupie kilka opakowan:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wypróbuj jedno, a jak się spodoba to kupisz więcej :) ja na tym jednym nie skończę :)

      Usuń
    2. haha, tak tak zaczne od jednego:P mam nadzieje, ze uporam sie z tymi co mam szybko....

      Usuń
    3. hehe, te nasze zapasy;)

      Usuń
    4. ja spokojnie moglabym stoisko otworzyć , u Was pewnie to samo:D

      Usuń
  13. Ostatnio coraz więcej się przyglądam firmie Nuxe i trochę rzeczy mnie kusi. Ale sprawdzonego "ujędrniacza" nie mam, poszukiwania trwaja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nuxe ma kilka perelek :) jak znajdziesz daj znaka:)

      Usuń
    2. na pewno suche olejki :) kremiki do buziala na pierwsze zmarszczki :)

      Usuń
  14. Nie znam, ale widziałam na stronie mojej ulubionej apteki i zastanawiam się nad kupnem. Twoja recenzja mówi, że warto.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda przyjemnie, ale jak na balsamik trochę drogi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. tego kremu nie znam, ale Nuxxe bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszyscy mają Nuxa, tylko ja nadal w tyle :D Muszę to jak najszybciej zmienić...

    OdpowiedzUsuń
  18. Móje masełko czeka grzecznie na swoją kolej, ale z próbek wiem, że cudnie pachnie jak żele, które posiadam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaciekawiłaś mnie, ja odkąd przestałam karmić szukam namiętnie czegoś co poprawi kondycję mojego biustu, niestety z marnym skutkiem. Z lekcji biologii wiem, że nie mam co na cuda liczyć, ale troszkę polepszenia się przyda. Na pewno go kupię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do biustu polecany jest również balsam do biustu P&R :) poczytaj jeszcze o tym :)

      Usuń
  20. Tego kremu nie znam, ale polecam P&R, ale to wiesz :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. zaczynam od nowa pracę w moimi problematycznymi partiami także taki ujędrniający kremik na pewno się przyda :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Cena wysoka, ale skoro działa to nie ma się nad czym zastanawiać!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tego kremu nie znam, ale firmę Nuxe lubie, szcególnie ich olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo lubię ten krem, ładnie napina skórę, troszkę przeszkadza mi zapach, ale dla efektu warto pocierpieć,,,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi się zapach podoba, ale to zawsze kwestia gustu:)

      Usuń
  25. Nie znam tego kremu do ciala. Nuxe rozczarowalo mnie jakis czas temu slabym micelem i od tamtej pory dalam sobie na spokoj :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Podoba mi się ten krem, widać, że konsystencja jest mega przyjemna, nie znam jeszcze zbyt wielu kosmetyków Nuxe, ale zmienię to :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Witaj kochana, stęskniłam się:)
    Nie znam, do niedawna ujędrniałam się z Eveline, a teraz, jak pomyślałam to hm, no nie mam nic. Olejek na cellulit i balsam do ciała... Muszę o tym pomyśleć:)

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też Kochana !
      Myślę, że składowo ten balsamiki nie jest taki zły :)
      :*

      Usuń
  28. Nie miałam tego masła,aczkolwiek firmę bardzo lubię, więc niewykluczone, że jeszcze będę miała okazję go wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam go jeszcze ale mnie kusi Twoja recenzja. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Moj ukochany Nuxe :-D. Ja napinaczy nigdy za bardzo nie lubilam, ale te nuxowe sa bardzo fajne. Oczywiscie bez odpowiedniego odzywiania i aktywnosci fizycznej kondycja skory bedzie, jaka bedzie, ale troche pomocy nie zaszkodzi :-D :-D wracam dzisiaj do domu nareszcie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię napinacze, jakoś lepiej się czuję po nich :), dokładnie jak piszesz, bez pozostałych elementów prawidłowego i zdrowego stylu życia cudów nie będzie, ale już lepiej używać coś niż nic :)
      Cieszę się ,że już wracasz :) Nareszcie :D ściskam :*

      Usuń
  31. Bardzo lubię kosmetyki z Nuxa, ale tego nie mialam okazji używać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) jak szukasz takiego produktu to warto wypróbować:)

      Usuń
  32. Mmm wyglada jak budyn karmelowy:D dla mnie no.1 w ekspresowym ujedrnianiu jest body wrapping lub masaz banka chinska. Kosmetykow typowo ujedrniajacych nie uzywan na co dzien tylko wlasnie przy okazji 5akich zabiegow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bańka jest świetna, długo używalam ale zaczęly mi pękać naczynka i mnóstwo sińców i musiałam zrezygnować ale faktycznie skóra w świetnej formie była :D

      Usuń
  33. Przyznam się, że mało stosuję stricte ujędrniające specyfiki, bardziej wybieram te nawilżające no i w ogóle aktualnie jestem rozkochana w konsystencjach typu " masło" :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przepiękne zdjęcia <3 Konsystencja wygląda bardzo ciekawie, będę musiała się kiedyś z nim zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Brzmi bardzo interesujáco <3
    Ja mam narazie cos podobnego od Lusha :) tyle ze jest mi troszké zbyt kwiatowy.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ujędrniających kosmetyków nie używam - pewnie z czystego lenistwa głównie, a szkoda, bo jest to inwestycja "w siebie" :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ciekawa propozycja, z oferty Nuxe mam do czynienia tylko z suchym olejkiem (Rewlacja) i maseczką nawilżającą (przyzowita ale nie porwała)
    Ujędrnianie...oj tak poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. rzeczywiście wygląda jak budyń :)
    chętnie wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
  39. Gdyby nie mój ostatni foch na Nuxe to z pewnością bym kupiła, a tak chwilowo bede smarować sie balsamem Korres ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo przyjemny kosmetyk, a ja własnie czegoś ujędrniającego potrzebuję :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)